Covid-19 na Węgrzech

[nerwik_ns]

  Koronawirus powoli odpuszcza, ale ciągle jest i atakuje ... dziś 106 nowych zakażeń, zmarły 2 osoby
Od początku pandemii łącznie: 807428 zachorowań, wyzdrowiało 734627, zmarło 29950.
Obecnie aktywnie chorych jest 42851, w tym w szpitalu przebywa 289 z czego pod respiratorem jest 43 osób.
Zaszczepiono łącznie 5389058 osób, w tym 4360313 otrzymało drugą dawkę.

 Dobre wiadomości , ale czy związku z tym rząd zamierza poluzować obostrzenia bo jak chce to robi wyjątki tak jak na Euro 2020

Wczoraj pisałem ...
"Jeśli pandemia koronawirusa nie przyjmie nowego, nieoczekiwanego zwrotu, Węgry przywrócą normalny ruch na wewnętrznych granicach Schengen od 24 czerwca – powiedział Péter Szijjártó, minister spraw zagranicznych"

Czyli , jeżeli tak będzie, to od 24 czerwca będzie możliwość przyjechania na Węgry wypocząć na basenach?

[Sztasek]

Czyli , jeżeli tak będzie, to od 24 czerwca będzie możliwość przyjechania na Węgry wypocząć na basenach?

Otwarcie węgierskich granic strefy Schengen nie oznacza, że wpuszczą na baseny.
Niezbędnym jest posiadanie dokumentu potwierdzającego szczepienia przeciwko COVID-19 (Certyfikat Covid). 

[nerwik_ns]

Czyli , jeżeli tak będzie, to od 24 czerwca będzie możliwość przyjechania na Węgry wypocząć na basenach?

Otwarcie węgierskich granic strefy Schengen nie oznacza, że wpuszczą na baseny.
Niezbędnym jest posiadanie dokumentu potwierdzającego szczepienia przeciwko COVID-19 (Certyfikat Covid). 

Ok rozumiem, a jeżeli już jestem zaszczepiony dwiema dawkami to będę mógł wejść na baseny? I drugie pytanie leżeli otworzą te granicę to będę mógł pojechać np. do Hajduszoboszlo wypocząć, ale nie wchodząc na baseny?

[JanStanislaw]

Czyli , jeżeli tak będzie, to od 24 czerwca będzie możliwość przyjechania na Węgry wypocząć na basenach?

Otwarcie węgierskich granic strefy Schengen nie oznacza, że wpuszczą na baseny.
Niezbędnym jest posiadanie dokumentu potwierdzającego szczepienia przeciwko COVID-19 (Certyfikat Covid). 

Już widzę te pustki na basenach... jak się im kasa nie będzie zgadzać to przyjdą po rozum do głowy, tyle, że będzie już późno (czytaj: po sezonie) 

[Pudelek]

Połowa Węgrów jest już zaszczepiona, więc pusto na pewno nie będzie, do tego sporo turystów także jest zaszczepionych, więc sądzę, że jednak kasa im się będzie zgadzać i po żaden "rozum" nie pójdą. Doświadczenia z poprzedniego roku dowodzą, że wiele krajów wolało mniej dać zarobić turystyce (lub wcale, jak w niektórych państwach), a nie poluzować.

[piablo75]

Połowa Węgrów jest już zaszczepiona, więc pusto na pewno nie będzie, do tego sporo turystów także jest zaszczepionych, więc sądzę, że jednak kasa im się będzie zgadzać i po żaden "rozum" nie pójdą. Doświadczenia z poprzedniego roku dowodzą, że wiele krajów wolało mniej dać zarobić turystyce (lub wcale, jak w niektórych państwach), a nie poluzować.

Niektórych logika jest porażająca...połowa to 50% więc druga połowa nie wejdzie ..to samo dotyczy innych krajów jak Niemcy czy Austria..Czech czy Słowacji gdzie poziom wszczepienia jest 30% ( niech do końca wakacji dojdzie do 50% ) .. Nawet gdy Węgrzy otworzą granice to nie wejdzie 50% Węgrów i 50% pozostałych turystów na baseny czy inne miejsca..GDZIE tu się kasa będzie zgadzała ?? 2 lata temu byłem w Czarnogórze teraz pewnie polecę do Albanii albo Bułgarii ,i kto na tym zarobi ?? Węgrzy ??

[Pudelek]

Druga połowa wejdzie, bo zrobi testy. Czesi i Słowacy też muszą mieć zaświadczenia żeby chociażby usiąść w ogródku piwnym, a knajpy pękają w szwach. Kasa się zgadza. Możecie dalej jęczeć, płakać i pomstować na szczepionkowy rasizm i apratheid, ale nic w tej kwestii nie zmienicie, bo niektóre kraje mają wasze podejście w d...e i obostrzenia utrzymają. I pewnie będą wśród nich Węgrzy (choć oczywiście wolałbym się mylić), którzy przecież już we wrześniu ubiegłego roku uznali, że turyści zagraniczni nie są im do niczego potrzebni.

PS>Bułgarzy wymagają testu/szczepienia przy wjeździe.

[piablo75]

Druga połowa wejdzie, bo zrobi testy. Czesi i Słowacy też muszą mieć zaświadczenia żeby chociażby usiąść w ogródku piwnym, a knajpy pękają w szwach. Kasa się zgadza. Możecie dalej jęczeć, płakać i pomstować na szczepionkowy rasizm i apratheid, ale nic w tej kwestii nie zmienicie, bo niektóre kraje mają wasze podejście w d...e i obostrzenia utrzymają. I pewnie będą wśród nich Węgrzy (choć oczywiście wolałbym się mylić), którzy przecież już we wrześniu ubiegłego roku uznali, że turyści zagraniczni nie są im do niczego potrzebni.

PS>Bułgarzy wymagają testu/szczepienia przy wjeździe.

Jak widzę mgła szczepionkowa zaatakowała mózg i nic nie pomoże jęczenie i pomstowanie skoro się ma to już w swoim organizmie..tego się już nie usunie ..
A czytać to trzeba ze zrozumieniem, nie wystarcza testy aby wejść na basen..
PISZEMY TU O WĘGRACH ..
A na Węgry nie wjedziesz nawet 10 krotnie zaszczepiony - i nic nie pomoże paszporcik..płacz i zgrzytanie zębów nie pomogą na Wjazd na Węgry..bo niektóre kraje mają w DUP..E szczepienie....jak widać na łeb niektórym pada po zaszczepieniu...
Takiego rasizm to w III Rzeszy był , jak widać niektórym zaczyna go brakować ...
NA RAZIE PRYWATNY WJAZD NA WĘGRY JEST ZAKAZANY ... tak trudno to pojąć ?!

A w zeszłym roku w wakacje bez szczepień bawiła się u Węgrów cała Europa..
A dziś znajomi z Węgier proszą aby zrobić u nich rezerwację bo nie mają gości..

Kasa się zgadza , na pewno jak knajpy zamknięte były przez pół roku ..

[Slavekk]

@Piablo75:
NA RAZIE PRYWATNY WJAZD NA WĘGRY JEST ZAKAZANY ... tak trudno to pojąć ?!

Na razie czyli jeszcze trzy dni... 

[josef.svejk]

Węgrów jest zaszczepionych bardzo dużo. Bodajże po Izraelu, UK i Malcie najwięcej (procentowo). Tylko, że większość ruskim Sputnikiem. Jakoś mimo wszystko bardziej wierzę amerykańskiej medycynie (nawet eksperymentalnej) niż ruskiej. Więc UE nie chce tych szczepień węgierskich uznać, i podciągnąć ich pod paszporty covid owe. I tutaj jest problem.
I inna sprawa, na razie ceny zakwaterowania u Węgrów są wysokie. Zbliżają się do chorwackich, gdzie jest duży wybór.