02-08-2017, 19:18
Wszystko wskazuje, że pobyt na kempingu w Kisvardzie liczony jest wg. "nocek". Byłem trzy dni, ale spędziłem dwie noce. Policzono mi ( czego można się tylko domyślać) następująco:
http://imgur.com/a/N5ss6
Pobyt dwóch osób przez dwie noce (z wstępem na baseny) 2*(2*2 000Ft);
dwie noce dla małego namiotu 2*500Ft;
dwie noce miejsca dla samochodu 2*600Ft;
i coś za 1000Ft E00 prawdopodobnie klimatycznego.
Tym razem papryczek "Ecetes almapaprika" oraz ostrych zielonych papryczek na sztuki nie trzeba było szukać - były w Tesco. Zapas na najbliższy czas jest zrobiony .
Jeszcze sobie coś istotnego przypomniałem. Tak ukwieconej Kisvardy nigdy nie widziałem. Powiedziałbym nawet, że nie przypominam sobie żadnego węgierskiego miasta tak przystrojonego w zadbane kwietniki prawie na każdym kroku. Może jeszcze za mało widziałem ale Kisvarda bije po oczach
http://imgur.com/a/N5ss6
Pobyt dwóch osób przez dwie noce (z wstępem na baseny) 2*(2*2 000Ft);
dwie noce dla małego namiotu 2*500Ft;
dwie noce miejsca dla samochodu 2*600Ft;
i coś za 1000Ft E00 prawdopodobnie klimatycznego.
Tym razem papryczek "Ecetes almapaprika" oraz ostrych zielonych papryczek na sztuki nie trzeba było szukać - były w Tesco. Zapas na najbliższy czas jest zrobiony .
Jeszcze sobie coś istotnego przypomniałem. Tak ukwieconej Kisvardy nigdy nie widziałem. Powiedziałbym nawet, że nie przypominam sobie żadnego węgierskiego miasta tak przystrojonego w zadbane kwietniki prawie na każdym kroku. Może jeszcze za mało widziałem ale Kisvarda bije po oczach