Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.10.2017
Reputacja:
0
Witam Wszystkich. Odświeżam wątek. Mąż dostał mandat 165000 forint (ok. 2300pln). We wskazanym w mandacie czasie nie przebywaliśmy na Węgrzech, byliśmy miesiąc przed i miesiąc po, ale po autostradzie M1 w ogóle się nie poruszaliśmy. Zdjęcia zobaczyć nie możemy, wyskakuje komunikat : Hibás irat azonosító vagy rendszám!
Czy ktoś miał podobną sytuację?
Pozdrawiam serdecznie,
Monika
Liczba postów: 6,284
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,573
(14-10-2017, 21:25)monaona napisał(a): Witam Wszystkich. Odświeżam wątek. Mąż dostał mandat 165000 forint (ok. 2300pln). We wskazanym w mandacie czasie nie przebywaliśmy na Węgrzech, byliśmy miesiąc przed i miesiąc po, ale po autostradzie M1 w ogóle się nie poruszaliśmy. Zdjęcia zobaczyć nie możemy, wyskakuje komunikat : Hibás irat azonosító vagy rendszám!
Czy ktoś miał podobną sytuację?
Pozdrawiam serdecznie,
Monika
Bez wglądu do danych na fotce trudno coś powiedzieć...
Znam podobną sytuację mającą miejsce na drodze unijnej, ale nie miała ona miejsca na Węgrzech.
Sprawa oparła się o sąd, i Polak miał rację. W tym "wypadku" rozpatrzono obraz zarejestrowany przez kamerę, na których widnieje numer rejestracyjny odpowiadający numerom pojazdu zarejestrowanego w Polsce. Natomiast typ auta i jego wygląd nie odpowiadał marce pojazdu.
Na terenie Unii, tylko Dania (w większości) ma bardzo podobny do polskiego układ liter i cyfr na swoich tablicach rejestracyjnych, auto na "fotce" zarejestrowane w Danii i auto zarejestrowane w Polsce miały identyczne numery na tablicy, tylko były to zupełnie inne typy pojazdów samochodowych.
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Hiba znaczy uszkodzenie (bazy danych?), właściwy link do zdjęcia jest osiągalny ze strony, na którą wchodzi się przez czerwony prostokąt u góry po prawej i dopiero tam wpisuje się numery akt i samochodu. Było na forum, w wyszukiwarkę wpisać adres strony albo komunikat o błędzie, na pewno coś więcej znajdzie.
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.01.2018
Reputacja:
0
Witam
W sierpniu przejeżdżaliśmy przez Węgry (przejście Sahy) i przed Budapesztem w okolicach Dunakeszi pstrykneło mi fotke, że niby poruszam sie po autostradzie bez winiety. Osoby zorientowane wiedzą, iż ta "autostrada" to tak naprawdę jedna jezdnia z dwoma pasami ruchu oddzielonymi linią podwójną ciągłą. Do głowy mi nawet nie przyszło że to autostrada. Czy było oznaczenie jej jako autostrada nie wiem, jeżdżę raz na kilka lat i nie mam możliwości tego potwierdzenia. Końcem roku 2017 przyszło z angielskiej firmy windykacyjnej że mam wpłacić 200 zł za brak winiety i 190 zł opłaty dla tej firmy windykacyjnej. Moje dane pewnie uzyskali poprzez Krajowy Punkt Kontaktowy. Straszą KRS-em i sądem. Czy ktoś miał taki przypadek, czy płacić czy nie, czy firma windykacyjna angielska ma możliwość wyegzekwowania mandatu poprzez sądy polskie. czy powyższa kwota jest na tyle dużą że mogą wszcząć machine sądowniczą dwóch krajów? Czy polski sąd przychyli sie do materiału dowodowego angielskiej firmy windykacyjnej. Czy ktoś miał taki przypadek i jak sie to zakończyło?
pozdrawiam
Liczba postów: 121
Liczba wątków: 2
Dołączył: 02.02.2014
Reputacja:
79
(05-01-2018, 9:54)gawron napisał(a): Witam
W sierpniu przejeżdżaliśmy przez Węgry (przejście Sahy) i przed Budapesztem w okolicach Dunakeszi pstrykneło mi fotke, że niby poruszam sie po autostradzie bez winiety. (...) Końcem roku 2017 przyszło z angielskiej firmy windykacyjnej że mam wpłacić 200 zł za brak winiety i 190 zł opłaty dla tej firmy windykacyjnej. Moje dane pewnie uzyskali poprzez Krajowy Punkt Kontaktowy. Straszą KRS-em i sądem. Czy ktoś miał taki przypadek, czy płacić czy nie, czy firma windykacyjna angielska ma możliwość wyegzekwowania mandatu poprzez sądy polskie...
pozdrawiam
W swoim poście nie podałeś nazwy firmy windykacyjnej. Jeżeli chodzi o firmę EPC, przeczytaj wątek na forum "Mandat od EPC".
Liczba postów: 6,284
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,573
(05-01-2018, 9:54)gawron napisał(a): ...W sierpniu przejeżdżaliśmy przez Węgry (przejście Sahy) i przed Budapesztem w okolicach Dunakeszi pstrykneło mi fotke, że niby poruszam sie po autostradzie bez winiety. Osoby zorientowane wiedzą, iż ta "autostrada" to tak naprawdę jedna jezdnia z dwoma pasami ruchu oddzielonymi linią podwójną ciągłą. Do głowy mi nawet nie przyszło że to autostrada. Czy było oznaczenie jej jako autostrada nie wiem, jeżdżę raz na kilka lat i nie mam możliwości tego potwierdzenia...
Po przejechaniu granicy słowacko-węgierskiej (przejście Sahy) jedziesz krajową drogą nr.2, jej "przedłużka" w okolicy miasta Vac jest płatną ekspresówką M2.
Aby nie wjachać na płatną M2, należy zjechać w prawo, jak pokazują tablice (droga nr.2 i 12.),
w kierunku na Vác-észak/Szob. To zjazd na 48 km drogi.
>>> PATRZ TUTAJ <<< wcześniej na łuku drogi są tablice informujące o tym płatnym odcinku.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.03.2018
Reputacja:
0
Witam, a co zrobić w przypadku jak nie przyjmuje nr auta w pozycji rendszám?
Liczba postów: 6,284
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,573
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.03.2018
Reputacja:
0
(06-03-2018, 16:20)Sztasek napisał(a): wpisuj bez spacji
Tak też wpisywałem i nadal błąd.
Liczba postów: 6,284
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,573
Hierro18 - nie rozpaczaj, winietkę węgierską kupisz bez problemów na Węgrzech ...
płacąc gotówką lub kartą 2975 Ft.
|