15-07-2013, 21:08
Swoją opowieść postanowiłam zacząć od tego, iż zaznaczę, że był to mój pierwszy raz na obcej ziemi. Była to wyprawa szkolna z dużą grupą rówieśników i taka przygoda w moim życiu sprawiła, że zbliżyłam się do ludzi, którzy są przy mnie do tej pory. To co najbardziej zapamiętałam z tej wycieczki to serdeczność ludzi wkoło. Przyjmowali nas z niezwykłą grzecznością i uprzejmością i bardzo pozytywnie reagowali na wieść, że jesteśmy z Polski. Opowiadali o swoich znajomych Polakach, niektórzy nawet rozmawiali z nami w naszym języku ojczystym. Zaczęłam moją opowieść od tego, ponieważ to ludzie, których wtedy poznaliśmy sprawili, że zapamiętałam tamto miejsce, jako najbardziej sentymentalne i magiczne. Odwiedzaliśmy różne miejsca, m.in. przecudowny Diosd i Budapeszt. Od pierwszego wejrzenia zakochałam się w Górze Gellerta, gdzie stolica węgierska nocą wyglądała bajecznie. Do tej pory pamiętam jak długo nie mogłam się otrząsnąć po takim zdumiewającym widoku, ale trzeba było ruszać dalej. Założyciele konkursu pragnęli opowieści na temat Balatonu... proszę bardzo... będąc tam wydawało mi się, że jestem w niebie - ja nie żartuje! Ta nieskazitelna błękitna woda, atmosfera, mieszanina zapachów kwiatowych. Czy można było chcieć więcej, skoro miało się wtedy praktycznie wszystko? Nie mogłam uwierzyć, że takie rajskie miejsca istnieją. Myślę, że jeżeli będzie mi dane, to z miłą chęcią wrócę w tamto miejsce, kto wie... a może z tą samą cudownie zgraną ekipą? Kto nie był, polecam!!!