Sárospatak
(07-05-2018, 9:28)Tomeq napisał(a): A to ktoś podobny do twojego avatara Uśmiech W maju już chyba nie pojadę. Może w czerwcu się wybiorę to może się w końcu spotkamy. Ja byłem domu 50 metrów za beczką wiec pewnie obok mnie przejeżdżałeś Uśmiech

Zdjęcie w avatarze to eplus ma z czasów kiedy był jeszcze w harcerstwie, więc jest tam z twarzy podobny do nikogo Szeroki uśmiech
Odpowiedz
I Tomeq i Ty, drogi Piterku też z awatara jesteście podobni do nikogo, no może do swoich cieni. Mógłbym Was na kempingu cały tydzień szukać.
Szeroki uśmiech Szeroki uśmiech Szeroki uśmiech
Ja wyglądam mniej więcej tak: 

[Obrazek: 11e1b234cce577c7.jpg]

Awatara szkoda mi zmieniać, bo faktycznie zdjęcie ma 10 lat, ai sam awatar niedługo będzie marką na forum i w internecie.
Szeroki uśmiech Szeroki uśmiech
Odpowiedz
Przyjechaliśmy w sobotę około dziesiątej rano, kemping na naszych oczach pustoszał dosłownie z minuty na minutę. Samochód ustawialiśmy z obawą, że nas ktoś zaraz zablokuje, a koło południa mogliśmy na kempingu urządzić wyścigi na ćwierć mili. Z rana baseny wyglądały tak:

[Obrazek: 99c1cde91b6c6fd3.jpg]

[Obrazek: 64e527eba646ca3a.jpg]

W niedzielne popołudnie było już znacznie gęściej:

[Obrazek: d3e7303e35e46064.jpg]

Obsługa bardzo miła, jak zawsze. Wzięliśmy drewniany domek. Aktualny cennik kempingu wygląda tak:

[Obrazek: f8564a23780ad8c9.jpg]

Do końca maja cennik na wejście z miasta pozostaje bez zmian - 1000Ft od dorosłego.

Vegardo trochę zaspało, bo nad ba senem pływackim nadal stoi namiot jak bunkier przeciwatomowy, a otwarty basen ze zjeżdżalniami wciąż jest nieczynny, brodzik dziecinny tak samo. Pogoda na zdjęciu jest piękna, ale wiał silny wiatr.

Na razie tyle.
Odpowiedz
Pierwszy raz będę w domku drewnianym ,,tym za płotem" 8-osobowym. Był tak już ktoś może ? Warunki z lat 70 ?

Mam nadzieję, że w ciągu tych kilku dni będą już wszystkie baseny czynne.

ps. kupowaliście bilety w dniu wyjazdu, czy pozwalali wam zostawać bez opłaty po godzinie 10:00 ?
Odpowiedz
eplus mało co nie złapałeś mojego biwaku na niedzielnym zdjęciu Uśmiech
Odpowiedz
Pawlo, byłem w takim domu. Warunki na lata 70-80. Drewno, wąskie schody - dziś by to nie przeszło. Jest duża łazienka, kuchnia, lodówka, było fajnie. Zdjęcia są tutaj: http://vegardofurdo.hu/galeria/#jp-carousel-223 i następne.
Odpowiedz
Choć do lasu drzewa się nie wozi, to kelnerzy w VVPanzio nie mieli nic przeciwko temu, żebyśmy u nich zjedli swój tort. W VVP obecnie do rachunku automatycznie jest doliczany serwis w wysokości 10% i jest to wyraźnie zaznaczone w jadłospisie i na paragonie. Więc drobne niezbędne są tyko w piekarni (pekseg) i w kościele (templom).

[Obrazek: e3d053009e8d8277.jpg]

Jeszcze jedno zdjęcie z niedzieli. Tomku, czy twój tabor teraz zmieścił się w kadrze? Mam nadzieję, że nie należy do niego ta osoba nieumyślnie uwieczniona w samym centrum. Choć może niejeden z nas chciałby mieć takie towarzystwo na wyjazdy do ciepłych źródeł... 
Szeroki uśmiech Oczko

[Obrazek: 83471b7bd47c855f.jpg]

Aha, Pawlo pytał o płacenie za dzień wyjazdu. Raz kiedyś płaciłem, ale z reguły pracownicy kempingu, a także kasjerki odradzają i tłumaczą, że nie trzeba. Jest tu jakiś rozdźwięk między praktyką a literą oficjalnego regulaminu. Więc korzystam z darmowego pobytu. Nikt zupełnie nie próbuje tego egzekwować, bo wystarczyłoby, żeby przy oddawaniu numerku czy klucza pani przecięła opaskę, przynajmniej tej jednej osoby, i byłoby jasne - koniec wolnego wstępu.
Często też po grzecznej prośbie słowno-migowej mogę do wieczora pozostawić samochód w obrębie kempingu, a zdarzało się, że i namiot postał dłużej, oczywiście jeśli nie było tłoku. Z reguły korzystamy też bez skrępowania z kempingowej kuchni.
Odpowiedz
Witam, od kilku lat jeżdżę na Węgry w okolice Egeru-Mezokovesd jednak w tym roku chcę zmienić nieco kierunek wyjazdu udając się do Sarospatak. W związku z tym mam kilka pytań: czy w okolicy do 20 km od Sarospatak są też inne baseny termalne, czy w Sarospatak jest miejsce na wzór Doliny Pieknej Pani w Eger lub piwniczek w Bogacs, proszę również o podanie namiarów na prywatne kwatery w Sarospatak. Bardzo liczę na pomoc eplusa który ma bardzo dużą wiedzę na temat Węgier. Pozdrawiam.
Odpowiedz
Moja wiedza jest raczej skromna. O innych basenach termalnych w pobliżu nie słyszałem. "Najbliższy czynny taras widokowy na lotnisku we Wrocławiu". Uśmiech Tzn. chyba Kisvarda, Nyiregyhaza albo Miskolc. Nigdy nie byłem na kw@terze prywatnej w SP, wtedy ma się tylko jednorazowy wstęp na baseny. Jest kilka albo raczej kilkanaście d0mów z pokojami do wynajęcia przy ulicy Herceg i sąsiednich. Zamieszczałem tu link do ap@rtamentów nad Bodrogiem - http://www.nadbodrogiem.pl/pl/home.html . Dostałem ich ulotkę, kontakt mailowy i tel. po polsku. Oni są nieco dalej, ale to parę minut spacerem.
Reklamy piwnic winnych są na kąpielisku, nie wiem, na ile ciekawą mają ofertę.
Odpowiedz
(08-05-2018, 22:30)eplus napisał(a): Tomku, czy twój tabor teraz zmieścił się w kadrze? Mam nadzieję, że nie należy do niego ta osoba nieumyślnie uwieczniona w samym centrum. Choć może niejeden z nas chciałby mieć takie towarzystwo na wyjazdy do ciepłych źródeł... 
Szeroki uśmiech Oczko

[Obrazek: 83471b7bd47c855f.jpg]
Jeszcze w prawo parę metrów Uśmiech
Odpowiedz


Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Sauny Sarospatak eplus 12 6,116 17-11-2019, 20:35
Ostatni post: Rafał
  Potrzebuję namiary na nocleg Sarospatak lub Tiszaujvaros annrac222 1 4,541 15-09-2017, 10:14
Ostatni post: Tomeq
  HAJDUNANAS, TISZAUJVAROS, SAROSPATAK drake112 17 21,679 26-08-2015, 21:12
Ostatni post: tkoko
  objazd Sárospatak - Nyíregyháza -Hajduszoboszlo-Debrecen hlasco 1 8,626 28-09-2012, 10:00
Ostatni post: Aattaa



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 179 gości