Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Nas policja nie dosięgła, jak również grad, chociaż na horyzoncie przez całą drogę mocno się błyskało. Również tłok w Tesco udało się ominąć, wśród kupujących dużo rodaków, ale do kasy czekaliśmy króciutko. Tesco dąży chyba do kontrolowanej upadłości: kolejny raz brak papryki w słoikach z dziadkiem i babką, z tubek tylko papryka ostra, na regałach z winami straszą pustki, ANI JEDNEGO WINA "TOKAJI" - dosłownie ani butelki! Jedynie zwróciłem uwagę na Szent Istvan Korona; Cabernet-S., Muskotaly, Irsai O. i jeszcze ze dwa szczepy w przecenie 43%, tj. 535Ft. Wziąłem dla uzupełnienia zapasów.
Liczba postów: 472
Liczba wątków: 5
Dołączył: 24.05.2016
Reputacja:
192
Tej w słoikach to nigdy nie kupowałem ale może następnym razem ..
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Kolega Tomeq zaobserwował, że w sobotę w godzinach wieczornych restauracja Huszár Panzió była nieczynna - trochę dziwne, prawie szczyt sezonu, a tu porażka. Szkoda... Oby Huszar nie przeszedł do wspomnień, jak te dwa zajazdy niedaleko Barwinka...
Liczba postów: 472
Liczba wątków: 5
Dołączył: 24.05.2016
Reputacja:
192
Czynne było ale serwowali tylko piwo i cole. Komary w drodze do restauracji miałem gratis...