Liczba postów: 50
Liczba wątków: 6
Dołączył: 16.04.2013
Reputacja:
8
Własnie wróciłem z Sarvar. Upały były około 34 -39*C. W między czasie zrobiliśmy kilka wypraw nad Balaton. Na razie tylko północny brzeg ale w przyszłym pobuszujemy na południowym. Tihany trochę przereklamowana. tzn widoki wspaniałe ale jak zobaczyłem te rzędy straganów to mi się przypomniały Krupówki.
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.09.2016
Mam nadzieje , że za jakiś czas uda mi się pojechać
bedę czekać na takie wysokie temperatury hihih
Liczba postów: 187
Liczba wątków: 1
Dołączył: 16.10.2013
Reputacja:
89
Ja byłem w Sarvar pod koniec stycznia 3 lata temu. W okresie zimowym jest mniej turystów lokalnych. O dziwo Węgrzy preferują cieplejsze miesiące na odwiedziny takich miejsc ja natomiast wolę zimą wygrzewać się w ciepłej wodzie.
Ponadto zimą można załapać się na promocje cenowe jeśli nie jest to okres przed świętami i Sylwester. My mieszkaliśmy w centrum w pensjonacie, który był cały pusty tylko my tam mieszkaliśmy. W cenie pobytu był darmowy wstęp do aquaparku, gdzie dzienny bilet z tego co pamiętam kosztował ok. 40 zł./osobę.