Sárospatak

[wojti76]

Jestem w domku mobilhazie, w pokoju 1-osobowym. Pozdr.,

Samotny wyjazd

[blackberry]

A dlaczego nie? Ja dość często jeżdżę sam.

[eplus]

Nie, po prostu tylko jedynka była wolna. Drewniak za duży//za drogo wychodzi na 2 osoby.

[czesieko]

Jestem w domku mobilhazie, w pokoju 1-osobowym. Pozdr.,

eplus, chociaż osobiście się nie znamy, to chyba już Cię nie lubię. Za to, że tak często bywasz u bratanków. My z Wrocławia mamy za daleko.
Oczywiście to taki żarcik, na poważnie baaaaardzo zazdrościmy.

[Tomeq]

Jestem w domku mobilhazie, w pokoju 1-osobowym. Pozdr.,

Ja nie pojechałem bo prognozy kiepskie i miałbym problem z moimi małymi. Ciekawy jestem jak będzie naprawdę ale myślę, że się dowiem od ciebie.

Fajnie by było teraz wejść sobie do gorącej wodzie jak na polu pewnie ze 12 stopni

[ember]

Jestem w domku mobilhazie, w pokoju 1-osobowym. Pozdr.,

Ja nie pojechałem bo prognozy kiepskie i miałbym problem z moimi małymi. Ciekawy jestem jak będzie naprawdę ale myślę, że się dowiem od ciebie.

A gdzie sprawdzasz prognozy? ja dziś dla SP widzę temp. 22-27 st., częściowe zachmurzenie, z tym, że pod wieczór ulewa. Wczoraj było nieco chłodniej. ale bez opadów. Ja sprawdzam na meteo.pl
pzdr.

[wojti76]

Ja sprawdzam zawsze prognozy na tej stronie https://www.idokep.hu/elorejelzes/S%C3%A1rospatak

[eplus]

Po fakcie to każdy laik może postawić prognozę. Tak to jest, jeśli "prognoza" jest "aktualizowana" do ostatniej chwili. Koło wtorku na idokep sobota/niedziela miały być: słońce z chmurami/słońce z deszczem, przy czym opad w oba dni miał być po 1mm. Potem było 1/3mm, w końcu 1/7mm, a niedzielny deszcz przemienił się w zapowiedź burzy z piorunami.
Faktycznie sobota była bez zarzutu, większość dnia słoneczna, zero opadów. W nocy popadało, rano drobna mżawka z okresowymi przerwami, koło jedenastej nawet się rozjaśniło, a od drugiej do piątej padało, choć nie była to jakaś ulewa, naturalnie żadnych piorunów i wiele ludzi nie chciało korzystać z markizy, woleli natryski i masaże w odkrytych basenach. Ciepło i bezwietrznie. Deszcz, i to naprawdę intensywny, napotkaliśmy w drodze powrotnej mijając równoleżnik 50, czyli prawie na wysokości Rzeszowa.

[eplus]

Niedzielne popołudnie na kempingu w Sarospataku, tydzień temu:



A co słychać dzisiaj?

[eplus]

Będąc w "jedynce" chciałem zajrzeć pod łóżko - a tam nie ma łóżka! Legowisko skonstruowane jest z trzech kawałków blaszano-piankowej płyty elewacyjnej, zapewne z odpadu po wycięciu okien i drzwi. Nie przesuwa się, nie chwieje, nie skrzypi. Śpi się wygodnie. Super pomysł!