Liczba postów: 798
Liczba wątków: 18
Dołączył: 18.09.2012
Reputacja:
101
[IMG] http://pl.wikipedia.org/wiki/Fura#mediav...stacji.jpg [/IMG]
Coś mi nie idzie wstawianie obrazków - ale powyższy link jest z Polski - też sielski
Liczba postów: 3,686
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,450
04-01-2015, 13:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2019, 16:57 przez eplus.)
Sprostowanie - rzeka przepływająca przez Viseu nazywa się Vaser.
Dodaję kolejne zdjęcia. Jeszcze jedno ze skansenu w Marmaros Sighet:
Muzeum historyczno-przyrodnicze w tym mieście, mieszczące się w budynku wyglądającym na dawny klasztor:
Rynek w Baia Mare - jest bezpański piesek, podobno wizytówka Rumunii hahaha:
Jeszcze trzy fotki z ogrodu botanicznego w Jibou::
Wjeżdżamy w Fogarasze - trzeba przebić się przez mgłę. Zamku Poienari nie wstawiam, zdjęcie z perspektywy szosy jest popularne w sieci.
Na przełęczy, mgły zostały w dole:
Podobno każda wchodzi na pochyłe drzewo, a w Rumunii wciąż występują powszechnie:
Na deser pocztówka z plaży w Mangalii:
Liczba postów: 798
Liczba wątków: 18
Dołączył: 18.09.2012
Reputacja:
101
(04-01-2015, 13:52)eplus napisał(a): Sprostowanie - rzeka przepływająca przez Viseu nazywa się Vaser.
Sprostowanie do sprostowania
Rzeka przepływająca przez Viseu nazywa się... tadam... Viseu
Jej polska nazwa to nie Wisła tylko Wyszów.
A Vaser to dopływ Viseu.
Ciuchcia jedzie doliną Vaser.
Cytat:Dodaję kolejne zdjęcia. Jeszcze jedno ze skansenu w Marmaros Sighet:
ZTCP zagroda madziarska.
Skansen robi wrażenie.
Liczba postów: 3,686
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,450
Liczba postów: 3,686
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,450
13-11-2015, 21:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-05-2021, 5:39 przez eplus.)
W Młodym Techniku jest artykuł chłopaka, który pojechał motorem do Rumunii. Zarówno artykuł, jak i sam wyjazd prezentują się bardzo spontanicznie. Dlatego można wybaczyć drobne nieścisłości, a zakończenie jest "cdn.", czyli "jeszcze tam wrócimy". Strona 110 i następne magazynu, za darmo jest tylko poniższa "zajawka",' wymagany jest Adobe Flash Player.
Młody Technik 12/2015
Edit: Niestety link wygasł.
Liczba postów: 308
Liczba wątków: 6
Dołączył: 17.06.2016
Reputacja:
162
Witam,
Odkopuję trochę zapomniany temat jakie wrażenia po pobycie w Rumunii?
Czy w tym roku był ktoś nam morzem? kilka dni temu odwiedziłam miejscowość Oradea, toż obok granicy z Węgrami. Bardzo nam się tam spodobało w przyszłym roku chcielibyśmy zwiedzić Rumunie i pojechać nad morze pozdrawiam!
Liczba postów: 769
Liczba wątków: 22
Dołączył: 31.01.2014
Reputacja:
271
Nie byłem nad morzem, ale opinie osób odwiedzających rumuńskie wybrzeże są dość zgodne: zatłoczone, niezbyt czyste, skomercjalizowane. Rumunia ma krótką linię brzegową, więc wszyscy tam się cisną. Spokojniej jest w północnej części, ale tam już mniej piaszczyście, a bardziej bagienne.
Odwiedzić w ramach ciekawostki, natomiast plażować lepiej tuż za granicą, w Bułgarii.
Liczba postów: 6,291
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,580
(19-09-2017, 17:07)Pudelek napisał(a): ... opinie osób odwiedzających rumuńskie wybrzeże są dość zgodne: zatłoczone, niezbyt czyste, skomercjalizowane. Rumunia ma krótką linię brzegową, więc wszyscy tam się cisną.
Spokojniej jest w północnej części, ale tam już mniej piaszczyście, a bardziej bagienne. ...
To już wiem ...
... i właśnie te bagniste tereny (Delta Dunaju) pociągają mnie najbardziej. Lubię ciszę, spokój, przyrodę.
Te wspaniałe tereny aż zachęcają i zapraszają na wczesno-jesienny wypoczynek i wędkowanie. Na dodatek w bliskości jest i miejsce którego jestem niezmiernie ciekaw, to niewielka wioska Oituz położona ok. 30 km. od Konstancy, zamieszkała przez węgierskich Czangów do dziś mówiących swoją prastarą węgierską gwarą.
Liczba postów: 769
Liczba wątków: 22
Dołączył: 31.01.2014
Reputacja:
271
Mam podobną opinię, ale jednak większość osób pisząc "morze" ma na myśli wersję plażowo-leżakingową
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.01.2015
Reputacja:
222
(19-09-2017, 16:03)jolciaa171 napisał(a): Witam,
Odkopuję trochę zapomniany temat jakie wrażenia po pobycie w Rumunii?
Czy w tym roku był ktoś nam morzem? kilka dni temu odwiedziłam miejscowość Oradea, toż obok granicy z Węgrami. Bardzo nam się tam spodobało w przyszłym roku chcielibyśmy zwiedzić Rumunie i pojechać nad morze pozdrawiam!
Byłem z rodziną w Eforie Sud na początku lipca 2008 roku, tuż po wstąpieniu Rumuni do UE. Nie wiem jak jest teraz, lecz wówczas było wyśmienicie . Co do wybrzeża, musisz wiedzieć że mimo iż jest go ponad 200 km, to piaszczystego jest zaledwie ~70km, z tego większość jest "dzika", i niestety nie do "użytku". Po prostu jest na nich gruba warstwa rozkładających się muszli. Praktycznie masz więc do wyboru tylko 4 lokalizacje z oczyszczanymi plażami. Mamaja w okolicy Constancy, Najbardziej "luksusowa lokalizacja. Eforie (Nord/Sud) gdzie na odmianę masz "lecznicze jezioro". Dalej masz małe Costinesti (nie byłem), oraz "satelity" w okolicy Mangalii (też nie byłem). Moja rada; jechać na przełomie czerwca/lipca. Jest wówczas jeszcze przed sezonem, lecz już masz czynne większość atrakcji i punktów gastronomicznych (przynajmniej tak miałem w 2008r).
I na zakończenie mała przestroga
Po plażach "hasają" tam syreny
i dla męża/chłopaka trzeba będzie "załatwić" jakieś "klapki" na oczy
|