25-11-2014, 18:18
Ja jestem małym wyrobnikiem w wielkiej korporacji, która "nigdy nie śpi" (jak Citi), ale czasem się zdrzemnie i takie okresy muszę wykorzystywać na wypoczynek - właśnie długie weekendy, święta kościelne i Nowy Rok. Sylwester pod palmą wypadł jednak dość tanio, rzekłbym nawet - nawet śmiesznie tanio.