11-02-2012, 1:43
(11-02-2012, 0:39)Lilly Lill napisał(a): Dowiedziałam się, że wielu mieszkańców Udvarhely bardzo słabo mówi po rumuńsku i potem podczas studiów w Kolozsvárze mają spore problemy z dogadaniem się „na mieście” (jedna z dziewczyn mówiła, że rozmawiała kiedyś z Rumunami w klubie po angielsku i mówiła, że jest Węgierką z Węgier), a później z różnymi sprawami urzędowymi, kiedy trzeba wypełniać pisma po rumuńsku.
W identycznej sytuacji znajdują się Węgrzy zamieszujący Ruś Zakarpacką. Niekiedy bywa tak, że dzieciaki wychowujące się w węgierskich wioskach dopiero idąc do liceum do miasta mają pierwszy poważniejszy kontakt z ukraińskim. Można się domyślać, jak ciężko jest im się uczyć.
(11-02-2012, 0:39)Lilly Lill napisał(a): W międzyczasie na stoppoljonline.ro znalazłam ofertę chłopaka, który miał jechać następnego dnia popołudniu do Kolozsváru, więc skontaktowałam się z nim i tak załatwiłam sobie transport.
Dzięki piękne za ten link. Dobra strona
Ostatnie fragmenty relacji dotyczą miejsc, w których nigdy nie byłem, także, podobnie jak moziba, śledzę z wielkim zainteresowaniem.
Pozdrawiam
Masz własną stronę internetową? Pomóż promować Forum Węgierskie!