03-03-2013, 19:12
Znaczące różnice są właśnie w cenie węgierskiego wina - i to w całej palecie... szczególnie udaje się czasem złowić coś z górnej półki w cenie w Polsce nie do wyobrażenia. Już nie wspomnę o cenach wstępu na kąpieliska, przy których nasze rodzime stwarzają wrażenie oferujących płynne złoto.
Kilka - kilkanaście lat temu różnice były bardziej widoczne... sporo drobiazgów z bawełny w tym pościel, obrusy i ręczniki były w dobrych cenach... dziś istotnie różnice nie są wielkie ale na bazarach czasem jeszcze udaje się coś "uchodzić".
Kilka - kilkanaście lat temu różnice były bardziej widoczne... sporo drobiazgów z bawełny w tym pościel, obrusy i ręczniki były w dobrych cenach... dziś istotnie różnice nie są wielkie ale na bazarach czasem jeszcze udaje się coś "uchodzić".