Sarospatak po sezonie
#23
Ostatni weekend zakończył tegoroczną działalność kempingu Vegardo. Staramy się podtrzymywać tradycję - w tym celu mailowo zarezerwowałem "dwójkę lub jedynkę" w mobilu i dostałem potwierdzenie. Spakowaliśmy się jak zwykle, trochę snu - i tym razem udało się wyruszyć minuty przed czwartą rano! Jechałem więc nieśpiesznie, z grubsza przestrzegając przepisów. Było parę sarenek, ale jedyna groźna sytuacja miała miejsce w Havaju: w tej wsi jest takie fałszywe skrzyżowanie przed tym właściwym i zwykle daję sobie z tym radę, zwłaszcza gdy nawigacja zapowiada manewry. Od jakiegoś czasu podpowiedzi włączam dopiero mijając Trebisov, aby przez gapiostwo nie przeciąć na wprost tego ronda w środku pól, co niektórym się zdarza - mam dzięki temu trzy komunikaty, dwa o manewrze i jeden o prędkości. Wracając do Havaja - od jakiegoś czasu jest remont drogi na dalszym odcinku na wprost, my skręcamy w prawo, no i z powodu tymczasowej tablicy o remoncie dałem się wpuścić w tę ślepą uliczkę i musiałem ostro hamować, aby nie zjechać ze skarpy. Rutyniarstwo. Zdjęcie z Google Street View:

[Obrazek: 67b94c4aece7a5e2.png]

Dalej już było spokojnie i kilkanaście minut przed ósmą zajechaliśmy na kemping.  Spodziewałem się, że recepcja nie będzie czynna, ale to nic - bramka powinna być otwarta, wchodzimy sobie w takim przypadku z tobołkami i w kuchni robimy śniadanie. A jednak przy otwartej bramie stał portier, a recepcjonistka wiedziała, że dwójka czeka właśnie na nas. Na placu były dwa kampery, poza tym pustki. Basen pływacki był już przykryty i nadmuchany, ale jeszcze niedostępny dla gości. Szybko więc wypakowaliśmy się i skierowaliśmy nasze kroki do basenów termalnych na dole, gdzie zastaliśmy już dwie osoby.

[Obrazek: 3e800afc45092832.jpg]

[Obrazek: 16f769ca3ade1f07.jpg]

Zrobiłem też dwie rundki pływackie w odkrytym basenie przy zjeżdżalniach. Pogoda była dość ponura, koło czternastej zaczęło kropić i trzeba było się schronić pod markizą. Na kempingu zrobiliśmy sobie lekki obiadek, a wieczorkiem rozpaliliśmy grilla.
Noc była gwiaździsta, a niedzielny ranek przywitał nas mgłami.

[Obrazek: 9beba60a1bdd5d1e.jpg]

Jednak powoli się rozpogodziło i większość dnia cieszyliśmy się słoneczkiem, czyli tym razem prognozy wyjątkowo się sprawdziły. Zacząłem od dwudziestu basenów pływania - pod namiotem było już pięć czy sześć osób.

[Obrazek: 8f393ba46d93e6d1.jpg]

Na termalnym zgodnie z grafikiem dyżurowała Pani Czapla. Ratowniczka-elegantka zawsze w ciągu dnia się przebiera - rano miała czarne getry z różowymi aplikacjami, później podobne, ale jednolite. Zauważyliście?

[Obrazek: 4b5b16a83587c4b1.jpg]

Poza tym znów królował nastrój nostalgii i dekadencji jak w domu starców. Na szczęście koło południa usłyszeliśmy dziecięcy głos, który wreszcie ożywił atmosferę marazmu - jakaś pani przyszła z małą dziewczynką, która świetnie się bawiła mimo braku towarzystwa.
Także tym razem mieliśmy pozwolenie, aby zostać dłużej w pokoju. Gdy przed osiemnastą kończyliśmy pakować nasze rzeczy, równolegle trwała ewakuacja portierni. Na wózek elektryczny ładowano wieszak, lodówkę, mikrofalę...

[Obrazek: 422714499b5488e7.jpg]

O pełnej godzinie pożegnaliśmy się z panią recepcjonistką i ruszyliśmy do Var Vendeglo na naleśniki.

[Obrazek: 5a4131f881213473.jpg]

O dziewiętnastej, już po zmroku, dane nam było podziwiać pięknie oświetlony zamek.

[Obrazek: 643dd479eaa0430c.jpg]

W drodze powrotnej wstąpiliśmy do Tesco Satoraljauhely na większe niż zwykle zakupy, wyszliśmy słuchając jakichś komunikatów, na pewno o rychłym zamknięciu, bo parking był już prawie pusty. Na Słowację wjechaliśmy równo o dwudziestej, w domu byliśmy tuż przed 23:30.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Sarospatak po sezonie - przez eplus - 22-09-2014, 17:23
RE: Sarospatak po sezonie - przez Mamut - 22-09-2014, 20:32
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 22-09-2014, 22:32
RE: Sarospatak po sezonie - przez wojti76 - 27-09-2014, 18:39
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 13-11-2014, 14:24
RE: Sarospatak po sezonie - przez wojti76 - 14-11-2014, 16:53
RE: Sarospatak po sezonie - przez grzesiuu - 13-11-2014, 22:48
RE: Sarospatak po sezonie - przez oldman58 - 13-11-2014, 23:59
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 14-11-2014, 10:09
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 14-11-2014, 14:12
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 18-09-2017, 20:15
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 10-11-2018, 18:21
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 14-11-2014, 18:27
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 18-09-2015, 20:15
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 20-09-2015, 15:49
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 21-09-2015, 17:07
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 23-09-2018, 23:11
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 02-10-2018, 22:41
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 22-10-2018, 20:33
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 30-04-2019, 23:58
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 12-05-2019, 6:02
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 15-06-2019, 15:20
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 30-09-2019, 20:28
RE: Sarospatak po sezonie - przez czesieko - 30-09-2019, 21:42
RE: Sarospatak po sezonie - przez eplus - 14-10-2019, 21:31

Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Podróże "palcem po mapie" eplus 4 4,723 27-09-2020, 10:23
Ostatni post: eplus
  Sarospatak 06/2020 eplus 27 8,615 28-07-2020, 18:40
Ostatni post: Mamut
  Poszukuję nazwy węgierskiej wody po goleniu z roku ok 1986 vaidame 6 5,089 10-08-2018, 19:40
Ostatni post: ex-komar
  Moja pierwsza objazdówka po Węgrzech jacekgk 0 3,100 11-06-2018, 14:16
Ostatni post: jacekgk
  Sarospatak - miasto Mamut 10 7,751 08-08-2017, 22:35
Ostatni post: Mamut



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości