26-08-2013, 23:54
Eee to lipa...W Vonyarcvashegy bilet jest papierowy i całodniowy. Można wchodzić i wychodzić ile razy się chce. Czułbym się uwięziony gdybym nie mógł poruszać się jak mi się podoba. Poza tym płaci się od 8.00 do 18.00 więc zdeterminowane ranne ptaszki mogą w ogóle spędzić dzionek bez płacenia. No ale to raczej jakieś ekstremalne przypadki musiałyby być.
Plaża w Vonyarcvashegy (Lido Strand) także oferuje sporo cienia ale my jako białasy postanowiliśmy wrócić czarni więc cień zostawiliśmy dla cieniasów z Niemiec i małych dzieci
Plaża w Vonyarcvashegy (Lido Strand) także oferuje sporo cienia ale my jako białasy postanowiliśmy wrócić czarni więc cień zostawiliśmy dla cieniasów z Niemiec i małych dzieci