Covid-19 na Węgrzech

[Sztasek]

Ciągle trwa posiedzenie węgierskiego Rządu, na którym mają być omówione dalsze niezbędne środki dotyczące koronawirusa... wiadomo jest, że od sześciu tygodni stale wzrasta liczba zainfekowanych osób.
Czekam na konferencje prasową ... 

Jeśli chodzi o obcokrajowców, wczoraj nie podjęto żadnych decyzji dotyczących ograniczeń wjazdu na Węgry.

[josef.svejk]

Ciągle trwa posiedzenie węgierskiego Rządu, na którym mają być omówione dalsze niezbędne środki dotyczące koronawirusa... wiadomo jest, że od sześciu tygodni stale wzrasta liczba zainfekowanych osób.
Czekam na konferencje prasową ... 

Jeśli chodzi o obcokrajowców, wczoraj nie podjęto żadnych decyzji dotyczących ograniczeń wjazdu na Węgry.

Ludzi w Egerze przybywa, w tym Polaków. W knajpach tłoczno. Na obecną godzinę nie ma info o zamykaniu granic, jutro niby rząd ma coś postanowić. Ale miał to postanowić wczoraj. Słowacja za to zarzuca że większość przypadków u nich to import z zagranicy. Więc jak jechać na Węgry to już, teraz, zanim ktoś coś nie wymyśli. Wrócić zawsze będzie można. 

Na Węgrzech rzeczywiście rośnie liczba zachorowań, ale to dotyczy głównie stolicy. Więc w małych miejscowościach, tak od Egeru w dół jest jak u pana boga za piecem.

[LK1]

Ciągle trwa posiedzenie węgierskiego Rządu, na którym mają być omówione dalsze niezbędne środki dotyczące koronawirusa... wiadomo jest, że od sześciu tygodni stale wzrasta liczba zainfekowanych osób.
Czekam na konferencje prasową ... 

Jeśli chodzi o obcokrajowców, wczoraj nie podjęto żadnych decyzji dotyczących ograniczeń wjazdu na Węgry.

Ludzi w Egerze przybywa, w tym Polaków. W knajpach tłoczno. Na obecną godzinę nie ma info o zamykaniu granic, jutro niby rząd ma coś postanowić. Ale miał to postanowić wczoraj. Słowacja za to zarzuca że większość przypadków u nich to import z zagranicy. Więc jak jechać na Węgry to już, teraz, zanim ktoś coś nie wymyśli. Wrócić zawsze będzie można. 

Na Węgrzech rzeczywiście rośnie liczba zachorowań, ale to dotyczy głównie stolicy. Więc w małych miejscowościach, tak od Egeru w dół jest jak u pana boga za piecem.

Węgry na razie są bezpieczne, Budapeszt też - faktycznie podskoczyło, bo jak byliśmy to liczby oscylowały między kilka-kilkanaście, dziennie. Nie pchać się do obleganych, szczególnie przez turystów, klubów i szanse są znikome. Szczególnie że bardzo fajny okres na zwiedzanie czy odpoczynek/sport( baseny,korty, fajna ścieżka dla biegaczy na Wyspie Małgorzaty itp), ponieważ turystów jest niewielu. Bardziej ich widać po zmroku jak rzucą się na najbardziej popularne kluby. Wśród mieszkańców raczej nie ma tematu wirusa, natomiast jest zapaść branży turystycznej.

Też plus, ale to bardzie dlas mieszańców pd. Polski, że gdyby coś ostro poszło w górę, to zawsze można wcześniej wrócić.
Na chwilę obecną(a raczej z przed kilku dni, bo od zarażenia do rozpoznania, mniej więcej tyle wychodzi)  np. Kraków (ok 800 tyś) - 57 osób, Budapeszt(około 1.8 miliona) - 35 osób.

[Bartek]

Słowacja:
"Od 1 września lista krajów czerwonych została rozszerzona o sześć krajów. Stwierdził to dziś po spotkaniu epidemiologów minister zdrowia Marek Krajčí (OĽaNO). Są to Chorwacja, Francja, Hiszpania, Holandia, Belgia i Malta. Grecja jest jednym z krajów na ryzyko, do którego podróż nie jest zalecane."

Tak więc muszą się jeszcze określić Węgrzy.

[Sztasek]

  Trwa konferencja prasowa... podano do wiadomości, że od 1 września granice Węgier będą zamknięte dla obcokrajowców.
Poczekamy aż obecny Dekret Rządowy w sprawie ograniczeń podróży w okresie gotowości epidemiologicznej będzie uaktualniony.

[piablo75]

Potwiedzam słowa Staszka..niestey od 1 wrzenia podróz na Wegry nie będzie mozliwa ( na razie na miesiąc )

https://businessinsider.com.pl/wiadomosc...ia/nxmv4be

Jestem trochę rozczarowany. Mielismy z żoną jechac jeszcze pod koniec wrzenia do Peczu, jak widać nici z tego..

[josef.svejk]

Potwiedzam słowa Staszka..niestey od 1 wrzenia podróz na Wegry nie będzie mozliwa ( na razie na miesiąc )

https://businessinsider.com.pl/wiadomosc...ia/nxmv4be

Jestem trochę rozczarowany. Mielismy z żoną jechac jeszcze pod koniec wrzenia do Peczu, jak widać nici z tego..

Węgry zamykają 1 września granice. 
https://www.egerhirek.hu/2020/08/28/korm.../egerhirek

[piterek]

Od 1 września Węgry nie będą wpuszczać cudzoziemców, ok ale co z tymi, którzy teraz są na Węgrzech i planowali powrót we wrześniu?

[antares1]

Ja planowałem wyjechać 1 września do Polski, jestem właśnie w Hajduszoboszlo, zastanawiam się nad powrotem w poniedziałek po południu.

[Sztasek]

Od 1 września Węgry nie będą wpuszczać cudzoziemców, ok ale co z tymi, którzy teraz są na Węgrzech i planowali powrót we wrześniu?

Z Węgier spokojnie wyjedziesz.
Jedyny problem będzie na słowackiej granicy w momencie gdy Słowacja zaliczy Polskę do żółtej/czerwonej strefy.