Nie chcecie się ze mną bawić
No to już bardzo duże ułatwienie. Ten budynek jest w okolicach Miszkolca. Po raz pierwszy przeczytałem o nim dawno temu w przewodniku "Węgry" Przemysława Burcharda (moje pierwsze obok "Budapesztańskiego ABC" źródło wiedzy o tym kraju), tam własnie zamieszczono na stronie 193 piękną fotografię (czarno-białą, jak większość zdjęć w tej książce) tego budynku. Ta fotografia pobudzała wyobraźnię. Długo nie miałem okazji tam dotrzeć. Dopiero kilka lat temu tam dotarłem z rodziną. Pogoda była okropna, lał deszcz, ale i tak budynek oraz jego otoczenie sprawiały duże wrażenie.
Historia zatoczyła koło, bo we wspomnianym przewodniku autor napisał: "niegdyś był to luksusowy hotel, obecnie - wielki dom wczasowy związków zawodowych" (wyd. z 1988 roku), a teraz ponownie jest tam hotel, chyba kategorii ****. Niektóre teksty w tym przewodniku rzeczywiście sie trochę zestarzały, podpis obok zdjęcia obrazującego pomnik W.I. Lenina w Mohaczu brzmi: "lud węgierski szczególną czcią otacza pamięć Włodzimierza Lenina". Takie to były czasy, ale sam przewodnik bardzo lubię, bo to on mnie kilkunastolatkowi przybliżał Węgry
Kto pierwszy napisze co to za miejsce?