Wyjazd z południowej Polski na najbliższe baseny termalne. Kilka pytań

[Damiano88]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów! 

Po raz pierwszy wybieramy się z rodziną własnym transportem do Węgier, główny cel podróży to chęć skorzystanie z basenów termalnych jak i aquaparków. Z racji, że jedziemy z synem (3,5 roku) wyjazd chcemy dostosować w większym stopniu pod niego, dlatego też chcemy obrać jedną z krótszych tras z racji, że będzie to dla niego najdłuższa podróż w jego życiu

Dużo śledziłem forum,czytałem, analizowałem lecz nie znalazłem odpowiedzi na wszystkie moje pytania, dlatego postanowiłem założyć ten wątek i liczę, że ktoś kto był na Węgrzech nie raz pomoże odpowiedzieć na moje pytania i rozwiać wszelkie wątpliwości. Aby było łatwiej odpowiedzieć, postaram się moje pytania jakoś sensownie poukładać i ponumerować z nadzieją, że przydadzą się one nie tylko mi ale również innym odwiedzającym forum.

1. Na bazę noclegową obraliśmy sobie wstępnie Lipót ( jak się domyślam w okresie wakacyjnym ta miejscowość niestety będzie pewnie oblegana ).  
Nasz pobyt będzie na czas od 3 do 5 dni. Czy to dobry wybór? Może lepiej wybrać jakąś inną miejscowość na bazę noclegową? Chcielibyśmy wieczorem gdzieś wyjść jeszcze na spacer, usiąść w jakiejś knajpie / winiarni... Liczę, że ktoś coś sensowego zaproponuje. 

2. Plan jest taki, aby dziennie możne było spędzić czas w innej miejscowości, niestety są one oddalone od siebie o około 100km i nie wiem czy to będzie sensowne ale czytałem że tak inni robią. Wstępnie myślimy o basenach w miejscowościach: Komarom / Papa / Sarvar / Tatabanya. 
Może warto z jakiejś zrezygnować na rzecz innej miejscowości ? Jeśli tak to jakiej?
Dodam, że nie zależy nam na zjeżdżalniach bardziej chcemy odpocząć zrelaksować się a dla małego sam brodzik z wodą będzie zapewne świetną atrakcją.

3.  Zakładając, że baza noclegowa będzie w Lipót to pojedziemy trasą obok większych miejscowości takich jak: Żylina / Trenczyn / Trnawa / Bratysława - czy gdzieś w pobliżu tej trasy ( maksymalnie do  100km ) znajdą się jakieś atrakcje dla  3-4 latka ? 
( Może być nawet coś do zwiedzania ciekawego, ostatnio byliśmy w ogrodach pokazowych Kapias i mały był zachwycony ).
Mapka naszej trasy: 

4. Jak wygląda kwestia winiet na Słowacji i Węgrzech ?  GoogleMaps pokazuje, że drogi są płatne dlatego dla świętego spokoju chyba lepiej wykupić winiety i nie stresować się, gdy przypadkiem miniemy zjazd i wjedziemy na płatną drogę.  Czy ktoś może podać stronę gdzie można kupić winiety Węgierskie jak i Słowackie? Była taka informacja w jednym z tematów, ale link był wygasły. Prosiłbym też w skrócie o jakiś opis czy te winietę należy wykupić na określoną ilość dni czy coś innego jest wyznacznikiem ?

5. Z racji, że noclegi będziemy zamawiać na ostatnią chwilę ( wyjeżdżamy za niecałe dwa tygodnie ) na pewno nie skorzystamy z noclegów, które znajdują się na terenach basenów, bo one są z reguły już zarezerwowane, więc pozostają nam kwatery czy też pobliskie hotele. 
Do czego dążę - jak w takiej kwestii wygląda wejście i wyjście z basenów ?  Zakupujemy bilet, czy też dostajemy opaskę i po opuszczeniu basenu musimy kupić kolejny bilet by na niego wrócić czy są może jakieś wyjątki i można wyjść po za teren basenu i np. po dwóch godzinach do niego wrócić?

6.  Jak rozwiązujecie kwestie pieniędzy, telefonów i innych wartościowych przedmiotów?  W PL z reguły zawsze zostawiałem je w samochodzie, lub ostatecznie w szafeczce na basenie ale jak się domyślam, pewnie nie wszystkie baseny mają takie szafeczki a nawet jeśli to strach w nich trzymać wartościowe rzeczy. W niektórych widziałem też opcje wykupienia schowka na wartościowe przedmioty - korzystał ktoś może z tego?

7. Czy korzystając z aplikacji google maps mogę spokojnie jechać do wyżej wymienionych miejscowości i poprowadzi mnie bez niespodzianek?

8. Nie znamy Węgierskiego ani też za bardzo Niemieckiego - czy w większości przypadków dogadamy się w kasach basenowych / kwaterach / sklepach  w naszym języku lub po angielsku? Czy raczej to będzie wyglądać jak wyprawa alpinisty na szczyt? 

9. Jak wygląda kwestia tankowania gazu w samochodzie na stacjach paliw w Węgrzech czy na Słowacji? Wygląda to identycznie jak u nas czy stosuje się jakieś inne zwyczaje, inne końcówki do gazu itp ? Z paliwem jak się domyślam jest wszędzie tak samo...

10. Mam się przygotować na jakieś specjalne atrakcje na drogach w Węgrzech, które mogą mnie zaskoczyć? 

11. Czy rezerwując pokój na stronach typu: nocleg czy booking mogę być spokojny, że przyjadę i będę miał rezerwację?

Myślę, że o wszystkie najważniejsze rzeczy które chciałem to zapytałem, jeśli dział jest nie odpowiedni proszę moderację o przeniesienie ale nie wiedziałem do końca gdzie go umieścić. 
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi na moje pytania, postaram się odwdzięczyć i zdać jakąś relację po pobycie.

[eplus]

Nie znam tych rejonów, ale napiszę tak:
- przy 3-5 dniowym wyjeździe zdecydowanie osiadłbym w jednym miejscu, co najwyżej skoczył raz w jakieś inne, a nie tłukł kilometrów z dzieckiem nienawykłym do podróży,
- w tej wersji winieta na Słowacji się przyda (10-dniowa chyba), a na Węgry wniknąłbym już drogą lokalną bez winiety,
- nawigacja prowadzi dobrze, to środek Europy,
- jeden z kolegów w tym tygodniu napisał, że rezerwował kw@terę przez bo0king i na miejscu okazało się, że n0clegu nie ma i nie dogadał się nawet, w czym problem,
- w ogóle to zostaje język migowy, w kasie kąpieliska pokażesz osoby wchodzące i niech ci dadzą bilety, pokażesz dokument z wiekiem dziecka (do 4 lat może być darmo lub symboliczna cena), sauna to szauna, zjeżdżalnia csuszda, leżak - zapomniałem, szatnia oltozo, klucz - klicz
- wejście na kąpieliska jest z zasady jednorazowe, ale bywają wyjątki - specyfika danego kąpieliska,
- cenne rzeczy ukryłbym na kw@terze, a w przejeździe - w samochodzie, nie w schowku, ale pod gratami w bagażniku albo w jakimś nietypowym miejscu, a na kąpielisku w szafce spokojnie możesz zamknąć aparat i klucze do auta,
- gaz na Węgrzech jest drogi, tankuj na Słowacji,
- na drogach jedź przepisowo i nic ci się nie stanie.

[Sztasek]

Damiano88 - Przede wszystkim zadbaj o karty EKUZ dla waszej trójki i o dokument podróży dla dziecka (dowód, paszport).
- Jeśli nie macie miejsc-noclegowych i bez znajomości języka (okolicy) trudno wam będzie znaleźć odpowiednią-kwaterę.
Z małym dzieckiem, w gorącej letniej porze będziecie tylko męczyć się jeżdżąc po obcej miejscowości - to nie ma sensu.
- Lipót to dobre kąpielisko dla was, dzieci w wieku do 6 lat wejściówka gratis, dorośli jednorazowo 3200 Ft/osoba - w cenie wszystkie baseny sauna i "ślizgawki". 
- Tankowanie gazu: w Lipót nie ma możliwości, najbliżej to miejscowość Hédervár, Fő utca: LPG 229 Ft, E95 - 397,90 Ft.
- Cena LPG na Słowacji ok. 0,55-0.65 €/l

Lipót >>> Pogoda...prognoza

[tkoko]

Najpierw spytaj się przed wyjazdem, czy nie ma wolnych miejsc w domkach na kampingu, wówczas sprawę wejść masz rozwiązaną.

Z atrakcji po drodze masz Trencin z zamkiem, a na nim pokazy życia w średniowieczu, walki, strzelania, zwierzęta itp.

http://www.muzeumtn.sk/

dalej aquapark Senec,

https://www.aquaparksenec.sk/fotogaleria...-aqua.html

a wokół Lipot masz aquaparki w Gyór

https://www.rabaquelle.hu/

w Mosonmagyaróvár

http://termalonline.hu/furdok/mosonmagya...ermalfurdo

a po Słowackiej stronie, Velki Meder

http://www.thermalcorvinus.sk/sk

i Dunajska Streda

http://thermalpark.sk/sk

to te największe i najbliższe

Co do porozumiewania się. Ponieważ jest to blisko granicy Słowackiej więc zapewne coś tam po Słowacku będzie "mówione".

Co do booking.com to nie miałem dotychczas problemu z rezerwacjami. Niemniej jednak strona jest tylko pośrednikiem w realizacji noclegu, i jeżeli osoba oferująca pokój jest niesolidna, to różnie to bywa. Niemniej jednak przy reklamacji, booking.com "bierze na siebie" odpowiedzialność i zapewne pomoże w sprawie.

[Damiano88]

Dziękuje Wam za zainteresowanie moim tematem i chęć pomocy, wbrew pozorom dla kogoś kto pierwszy raz wyjeżdża do kraju nie znając ich ojczystego języka, każda rada jest chyba na wagę złota.

Po przemyśleniach jednak lepiej będzie osiąść i pozostać w jednym miejscu zwłaszcza, że z Lipot jest jednak daleko do miejsc o których pisałem, a wymienione w okolicy baseny o których wspomniał kolega tkoko są jednak drogie a basen jak basen, zwłaszcza z maluchem, którego trzeba pilnować na każdym kroku to i tak z nich pewnie za wiele nie skorzystamy.

Jest jeszcze jedna opcja by pierwszego dnia podróży udać się o jakieś 100km dalej ( ok 1h jazdy ) do miejscowości np. Celldömölk  w której również są ciekawe baseny oraz przy okazji można skorzystać z basenów w Sárvár oraz Pápa które są oddalone od Celldömölk jakieś 20-40  minut jazdy czyli chyba do zniesienia, tylko kwestia jest taka - czy warto nadganiać te 100km, będą dzięki temu bliżej jakieś ciekawe atrakcje w tych wyżej wymienionych lub pobliskich miejscowościach ?

Problem jest też taki, że Lipot ma tylko odkryte baseny, w razie niepogody np. w Sarvar mamy zakryty basen z atrakcjami dla dzieci. Obawiam się, że może nam tego zabraknąć stąd tez taki dylemat z wyborem miejsca pobytu i noclegiem.

Wracając do Lipot - chodzi o nocleg w takich domkach? http://campinglipot.hu/#!/arak
Jak dobrze wnioskuję domek mobilny dla 2-3 osób 32000HUF czyli około 430zł za noc... to przecież mega drogo czyż nie?  Opcja za domek dla dwóch osób ( tylko nie wiadomo co z dzieckiem ) wychodzi taniej alei też bez szału...  Jeśli chodzi o zapytanie w kwestii wolnych pokoi, to wiadomość email wystarczy?

Sztasek - Karty EKUZ już oczywiście wyrobione, dla młodego mamy wyrobiony dowód.
Gaz faktycznie wychodzi dość drogo, na samej Słowacji już jest znacznie droższy. Na baku myślę, że około 300km zrobimy więc gdzieś na SK będzie trzeba zatankować.
Co do znalezienia kwatery to skorzystamy na pewno z jakiegoś pośredniczącego portalu, wyboru dużego już nie ma a praktycznie żaden, zwracamy uwagę jednak na cenę a zależy nam na tym by pokój był przyzwoicie schludny, czysty i jak jeszcze będzie przed domem jakiś mini plac zabaw to już będzie extra, wymagań tutaj wielkich nie mamy.
eplus - Tobie również dziękuje za rzeczowe porady! 


Jak wygląda kwestia ręczników i kluczyków do szafek? Są one zawsze w cenie to już "rarytas" i trzeba mieć swój ręcznik i zapłacić za szafeczkę ?
Czytałem, że są w jakiś miejscowościach jakieś ośrodki / biura które pomagają w razie problemów np. ze znalezieniem noclegów - czy tam gdzie się wybieram znajdę taki punkt? 
Powinienem zapisać sobie jakieś numery telefonów ( prócz alarmowych ) które mogę mi się przydać?

Jeśli ktoś jeszcze może coś napisać na temat atrakcji w tych okolicach i które według niego miejsce najlepiej wybrać to będę wdzięczny.
Pozdrawiam.

[tkoko]

Jeżeli już tak kombinujesz, to raczej wybrałbym Komarom, i kamping Solaris

http://www.komthermal.hu/hlavna-strana
http://www.komthermal.hu/ubytovanie/sola...-apartment

Stąd masz dosyć blisko tak do Lipot, jak i Tatabanya. Dodatkowo sama miejscowość Komarom/Komarno ma trochę atrakcji (twierdze, statki itp.)

Co do cen domków w Lipot. Masz tam i tańszą opcję, domek-przyczepa 2+2os - 8000/14000Huf - (130/210zł) co po odjęciu ceny biletu na baseny (rodzinny - 7200Ft - (100zł), daje nam cenę za domek 50-110zł., tyle tylko że bez wcześniejszej rezerwacji, w sezonie ta opcja będzie zapewne niedostępna.

[Damiano88]

Niestety z noclegami jest problem, w Komarom nic niestety sensownego nie udało mi się znaleźć. Jedynie gdzie zostały wolne miejsca to w okolicach Balatonu w innych mniejszych miejscowościach jest problem z noclegami.

W takiej sytuacji trochę zmieniam pytanie - gdzie w okolicach Balatonu najlepiej wybrać się z 3 latkiem, tak by były baseny oraz jakieś atrakcje dla niego? Najbardziej interesują mnie miejscowości bliżej Słowackiej granicy, chyba że od tej strony Balatonu nie znajdę nic ciekawego...