(03-08-2017, 22:26)tkoko napisał(a): [ -> ] (03-08-2017, 18:55)Pudelek napisał(a): [ -> ]oho, zaczyna się teraz licytacja, kto był większym cwaniakiem i komu się bardziej udało...
Nie chodzi o żadną "licytację" Dla mnie słowacki policjant niczym się nie różni od polskiego, węgierskiego czy innego policjanta. Zakres obowiązków ma taki sam.
No co Ty? Przecież głównym hasłem przewodnim większości for jest teza, że policjanci słowaccy, czescy, węgierscy i inni uparli się na kierowców z polską blachą
Cytat:Podobnie jest z kierowcami. Wystarczy zachować odrobinę rozsądku.
pamiętam jak pierwszy raz zjechałem autem na szwedzką ziemię. Tak się trzymałem wszystkich przepisów, że byłem przez wszystkich miejscowych wyprzedzany. Okazało się, iż bardzo porządni szwedzcy kierowcy to mit
Cytat:Miedzy innymi po to, by może kogoś uchronić przed mandatem uparcie polecam autostrady
znam lepsze sposoby na uchronienie się przed mandatem...
Z tą Słowacją to jest tak, że jadąc gdziekolwiek na południe trzeba ją jednak "przeskoczyć". Podobnie jak kolega
tkoko staram się obserwować "lokalsów" i też nie jestem święty - gdzie sytuacja pozwala poganiam koniki. Jednak w terenie zabudowanym i nieznanym nie wyrywam samodzielnie do przodu. Dzięki temu nie doświadczyłem bliskich spotkań trzeciego stopnia.
Na terenie Węgier wcześniej często jeździłem powyżej dopuszczalnej licząc na pomocny sygnał od kierowcy
i dwa razy taki sygnał dostałem. Teraz już staram się być bardziej w zgodzie z przepisami.
Zauważyliście, że wracając do kraju po przejechaniu spokojnie kilkuset kilometrów za granicą, nagle co parę kilometrów atakują was ograniczenia do 50 na odległościach 100 do 200 metrów lub 70 km/godz ciągnące się przez parę kilometrów
. Oczywiście te ograniczenia wydają się wtedy tak bezsensowne, że się je po prostu ignoruje
a wracajac do tematu Slowacji: my najczesciej jezdzilismy droga Jurgow/Lysa Polana - Kezmarok - Poprad - Roznawa -
Widoki na Tatry piekne (z okolic Popradu), a pomiedzy Popradem i Roznawa tez jest pare ladnych miejsc
/i ta trasa jest raczej rzadko uczeszczana/
witam
strasznie ale to strasznie potrzebuje podpowiedzi .......
chodzi mi o trasę przez słowację.... droga nr 77 z svidnika na nizny orlik i vysny orlik..
czy na tym odcinku ktoś zauważył stacjonarny fotoradar ?!?!?!?!?
bardzo ale to bardzo proszę o odpowiedź ..... :-((((((((((((((((
(17-08-2017, 10:16)irakyrtap napisał(a): [ -> ]witam
strasznie ale to strasznie potrzebuje podpowiedzi .......
chodzi mi o trasę przez słowację.... droga nr 77 z svidnika na nizny orlik i vysny orlik..
czy na tym odcinku ktoś zauważył stacjonarny fotoradar ?!?!?!?!?
bardzo ale to bardzo proszę o odpowiedź ..... :-((((((((((((((((
Nie jechałem tamtędy juz dawno ale w tej cześć Słowacji nie spotkałem stacjonarnych fotoradarów. Skąd to pytanie poszalało się ba Słowackich drogach?? ;-)
i tak i nie ...
to odnośnie tego szaleństwa na drogach
w życiu nie jechałam tak grzecznie jak tam....
ale własnie na odcinku pomiędzy "orlikami" gdzie niby mozna było włączyć 90km/h, jadąc jakieś 80 dostałam błysk po oczach, dodam ze w nocy
..... cud bo było to w okolicach przejścia dla pieszych , teren niezabudowany no i z wrażenia nie załapałam co to błysnęło
teraz tylko pozostaje mi nadzieja że to jakiś mrug oświetlenia przejscia a nie pamiątkowa fotka ..........