3 kwietnia 2022 Węgrzy pójdą do urn wyborczych
#41
Zatem prorosyjskość czy zależność? Bo jak dla mnie to nie jest to samo. A wracając do meritum, minie jeszcze trochę czasu i wtedy zobaczymy kto ma rację, racjonalne Węgry czy romantyczna Polska. Wojna spowszednieje, zawsze tak jest (pamiętacie oczywiście, że w tej chwili toczą się wojny np w Syrii, Libii, Etiopii i dziesiątkach innych miejsc, oczywiście cały świat się wzrusza i pomoga) i nastanie szara rzeczywistość. Inflacja już dzisiaj przekracza 11%, ceny żywności i usług szaleją, ceny paliw rosną. Do tego dojdą koszty utrzymania 1-2 mln Ukraińców, bo jakoś specjalnie przekonany nie jestem co do możliwości wchłonięcia przez naszą gospodarkę 0,5 - 1 mln kobiet. Ktoś za to będzie musiał zapłacić. Dzisiaj jak zapytam kto, to zaraz mnie tu ktoś nazwie ruska onucą, przeżyję, jednak problem będzie i to duży. Romantyzmem dzieci nie nakarmię, wolę płacić za benzynę 6zł. za litr, bo na 20 zł. mnie nie stać w przeciwieństwie do naszych rządzących. I na dodatek słucham i nie wierzę: wg rządu bezpłatna opieka medyczna, żywność, mieszkania, edukacja,socjał nie obciążąją budżetu - to tylko rosyjska dezinformacja - nie zmyślam, to oficjalny komunikat RCB. Propaganda leje się szerokim strumienie, przypomnę jednak Einstaina - "Nie wszystko jest takie, jakim się nam wydaje".
Dlatego rozumiem Węgrów i chciałbym, żeby nasz rząd też zaczął myśleć, do odruchów serca i empatii mają prawo czy obowiązek, jak kto woli, ludzie, a rząd jest od troski o bezpieczeństwo obywateli. I zakończę myślą jednego z premierów Wielkiej Brytanii: Anglia nie ma wiecznych wrogów ani wiecznych przyjaciół, ma tylko wieczne interesy.
Odpowiedz
#42
(20-04-2022, 13:39)blackberry napisał(a): Zatem prorosyjskość czy zależność? Bo jak dla mnie to nie jest to samo. A wracając do meritum, minie jeszcze trochę czasu i wtedy zobaczymy kto ma rację, racjonalne Węgry czy romantyczna Polska. Wojna spowszednieje, zawsze tak jest (pamiętacie oczywiście, że w tej chwili toczą się wojny np w Syrii, Libii, Etiopii i dziesiątkach innych miejsc, oczywiście cały świat się wzrusza i pomoga) i nastanie szara rzeczywistość. Inflacja już dzisiaj przekracza 11%, ceny żywności i usług szaleją, ceny paliw rosną. Do tego dojdą koszty utrzymania 1-2 mln Ukraińców, bo jakoś specjalnie przekonany nie jestem co do możliwości wchłonięcia przez naszą gospodarkę 0,5 - 1 mln kobiet. Ktoś za to będzie musiał zapłacić. Dzisiaj jak zapytam kto, to zaraz mnie tu ktoś nazwie ruska onucą, przeżyję, jednak problem będzie i to duży. Romantyzmem dzieci nie nakarmię, wolę płacić za benzynę 6zł. za litr, bo na 20 zł. mnie nie stać w przeciwieństwie do naszych rządzących. I na dodatek słucham i nie wierzę: wg rządu bezpłatna opieka medyczna, żywność, mieszkania, edukacja,socjał nie obciążąją budżetu - to tylko rosyjska dezinformacja - nie zmyślam, to oficjalny komunikat RCB. Propaganda leje się szerokim strumienie, przypomnę jednak Einstaina - "Nie wszystko jest takie, jakim się nam wydaje".
Dlatego rozumiem Węgrów i chciałbym, żeby nasz rząd też zaczął myśleć, do odruchów serca i empatii mają prawo czy obowiązek, jak kto woli, ludzie, a rząd jest od troski o bezpieczeństwo obywateli. I zakończę myślą jednego z premierów Wielkiej Brytanii: Anglia nie ma wiecznych wrogów ani wiecznych przyjaciół, ma tylko wieczne interesy.

Graffiti na jednej z ulic w Budapeszcie przedstawia Putina na koniu o głowie Orbana - nie będę się męczył wstawianiem tej grafiki bo na tym forum to jedna wielka porażka ze wstawianiem grafiki. Każdy kto chce to sobie wygoogluje. To grafitii oddaje wszystkie słowa.

A swoją drogą jak by można łatwo dodawać zdjęcia to forum nabrało by kolorytu bo ludzie nie dodają zdjęć bo dużo roboty.
Odpowiedz
#43
(20-04-2022, 13:39)blackberry napisał(a): Zatem prorosyjskość czy zależność? Bo jak dla mnie to nie jest to samo. A wracając do meritum, minie jeszcze trochę czasu i wtedy zobaczymy kto ma rację, racjonalne Węgry czy romantyczna Polska. Wojna spowszednieje, zawsze tak jest (pamiętacie oczywiście, że w tej chwili toczą się wojny np w Syrii, Libii, Etiopii i dziesiątkach innych miejsc, oczywiście cały świat się wzrusza i pomoga) i nastanie szara rzeczywistość. Inflacja już dzisiaj przekracza 11%, ceny żywności i usług szaleją, ceny paliw rosną. Do tego dojdą koszty utrzymania 1-2 mln Ukraińców, bo jakoś specjalnie przekonany nie jestem co do możliwości wchłonięcia przez naszą gospodarkę 0,5 - 1 mln kobiet. Ktoś za to będzie musiał zapłacić. Dzisiaj jak zapytam kto, to zaraz mnie tu ktoś nazwie ruska onucą, przeżyję, jednak problem będzie i to duży. Romantyzmem dzieci nie nakarmię, wolę płacić za benzynę 6zł. za litr, bo na 20 zł. mnie nie stać w przeciwieństwie do naszych rządzących. I na dodatek słucham i nie wierzę: wg rządu bezpłatna opieka medyczna, żywność, mieszkania, edukacja,socjał nie obciążąją budżetu - to tylko rosyjska dezinformacja - nie zmyślam, to oficjalny komunikat RCB. Propaganda leje się szerokim strumienie, przypomnę jednak Einstaina - "Nie wszystko jest takie, jakim się nam wydaje".
Dlatego rozumiem Węgrów i chciałbym, żeby nasz rząd też zaczął myśleć, do odruchów serca i empatii mają prawo czy obowiązek, jak kto woli, ludzie, a rząd jest od troski o bezpieczeństwo obywateli. I zakończę myślą jednego z premierów Wielkiej Brytanii: Anglia nie ma wiecznych wrogów ani wiecznych przyjaciół, ma tylko wieczne interesy.

1. Prorosyjskość wynikająca z zależności. Jak się dobrowolnie wlazło Putinowi do kieszeni to teraz się jest od niego zależnym i musi się być prorosyjskim.

2. Choćbyś nie wiem jak to owijał w bawełnę - onucą wali. Po prostu powtarzasz wszystkie tezy ruskiej propagandy:
- inflacja 11% wywołana przez uchodźców? A gdy nie było ani jednego to wynosiła 9,4% z jakiego powodu? Wiedziała co będzie i rosła? Spryciara! Szeroki uśmiech 
- kto zapłaci? sami sobie zapłacą; piszesz jak przez brexitem brytyjskie tabloidy o Polakach (zresztą za ruskimi podpowiedziami) - jakie to obciążenie dla budżetu stanowią imigranci... A w rzeczywistości to jest dodatkowy dochód budżetu z podatków i wzrost PKB. Na okres przejściowy dostajemy (dostaniemy) środki unijne, część wróci, część pojedzie dalej, część ściągnie swoich chłopów i razem będą pracować na nasze i ich emerytury...
- benzyna po 20 zeta? gdzie? a skąd wiesz, że cię nie będzie stać jeśli do takiej ceny dojdzie? inflacja to wzrost cen i płac/świadczeń.

2. Węgry nie są racjonalne bo działanie wbrew Unii i NATO gdy się jest członkiem obu to zwykła głupota, która się zemści w nieodległej przyszłości. Polski rząd nie z porywu serca tak gardłuje o swej pomocy - to jest JEDYNA okazja byśmy otrzymali realne gwarancje bezpieczeństwa od NATO i poprawili swój obraz wiejskiego głupka, który w Unii jest zawsze na nie. Nawet takie głupki jak aktualnie rządzący coś dostrzegli.
Odpowiedz
#44
Czytałem dziś artykuł na temat Węgrów w Polityce (czyli w czasopismie "Polityka", a nie w żadnyj "wPolityce" często tu cytowanej, będącej tubą PiSu) i ostatnich wyborów. Konkluzja jest dość prosta - Węgrzy są tak pragmatyczni, że jakby było trzeba, to by sąsiada sprzedali, byleby było im dobrze, a przynajmniej nie gorzej. Zresztą to jest dziedziczne, Węgrzy po prostu tak mają, że dogadują się z wrogiem, nawet jeśli ten robi im z dupy jesień średniowiecza: tak było z Turkami, tak było po powstaniu węgierskim, tak było po II wojnie światowej, tak było po kolejnym powstaniu w 1956. Bunty i wystąpienia, opozycja, walka - to w historii Węgier były tylko krótko trwające epizody, jej większość to albo potulne zginanie karku albo pójście ręka w rękę z dotychczasowym oprawcą. Nie zapominajmy, że Madziary to lud azjatycki, możliwe, że po tylu wiekach nadal ten stepowy pierwiastek każe tak robić, a nie inaczej Oczko Oczywiście można się zastanawiać kto w historii lepiej na takich podejściu wychodził, czy Polska, czy Węgry, ale faktem jest, że nad Dunajem nie myśli ani nie myślało się nigdy (poza wspomnianymi krótkimi epizodami, a i tak były one zazwyczaj zdominowane przez ludzi młodych) sercem ani moralnością, ale portfelem i pełnym brzuchem. Orban nie jest tutaj żadnym nowym wyjątkiem, on tylko zagospodarował ludzkie emocje. Już to kiedyś pisałem - Węgrzy zostali duchowo wykastrowani, to naród bez emocji i empatii. Cud, że u nich w ogóle upadł komunizm... Dlatego mnie zawsze dziwiło hasło "Polak, Węgier, dwa bratanki", bo moim zdaniem te dwa ludy zawsze kompletnie się od siebie różniły...

Można pisać o praktycznym braku wolnych mediów (poza internetem), ale trzeba mieć coś z głową jak opisywany tam przypadek kuzynki rozmówcy artykułu, która o świcie poleciała głosować na Fidesz, bo ma w rodzinie kilku mężczyzn i nie chce, aby poszli na wojnę (aktywiści Fideszu chodzili po domach i wmawiali, że opozycja chce wysłać wojsko na Ukrainę - jak wiadomo, kraje NATO masowo wysyłają tam tysiące żółnierzy z poboru - i ludzie w to uwierzyli).
Odpowiedz
#45
Cytat:onucą wali
plusem tej wojny - jeśli wojna w ogóle może mieć plusy - jest odkrycie się wielu ruskich i tym podobnych onuc. Wszyscy oczywiście zatroskani o gospodarkę, tak jak przedtem, w czasie pandemii, wszystkie anty (dziwnym trafem niemal zawsze też onuce) były zatroskane o prawa człowieka. Jak się zaczynała pandemia, to powiedziałem u siebie w robocie: "teraz wyjdzie, kto tak naprawdę jest skurw....m i co tak naprawdę myśli".


Sprawdziło się.
Odpowiedz
#46
(20-04-2022, 15:03)Slavekk napisał(a): ....to jest JEDYNA okazja byśmy otrzymali realne gwarancje bezpieczeństwa od NATO...




Taaaa Szeroki uśmiech   gwarancje bezpieczeństwa? hmm w 1939 r. Francja i Anglia na wypadek niemieckiej agresji na Polskę zawarła w dwóch dokumentach

szereg zobowiązań i ochrony w zakresie wojennym. Jest o tym w gogglach warto zobaczyć, i co? skończyło się na papierowym wypowiedzeniu wojny Niemcom...




Teraz mamy setki dokumentów że Nato to i tamto że obronią, że dziadek biden wyśle do nas pół armii amerykańskiej, nie daj Boże mi się o tym przekonywać,

ale jestem ogromnie sceptyczny co do tej pomocy na podstawie działań Nato w obecnej sytuacji.

Gdzie owa słynna szpica NATO która powinna tu 24 godziny na dobę siedzieć i czekać, gdzie wojsko natowskie , niemcy francja anglia ect.



W propagandzie TVPiS wygląda to tak jakby dziadek biden wysłał do nas pół armii jankesów,i że łobronią nas i w ogóle esy floresy tymczasem mamy "paru" jankesów i ze trzy baterie "patryjotów" pod Rzeszowem deko śmigłowców i samolotów, a tak naprawdę jesteśmy tak słabym militarnie państwem że pewnie i Watykan pobił by nas swoimi halabardzistami.




Co do Orbana: oto nagle super przyjaciel i nauczyciel, staje się antybohaterem, co nie wiedział biedak na Nowogrodzkiej, że Orban jest rosyjski?

wiedział! tylko chciał wprowadzić w Polsce to! co on od lat tworzył i zrobił w Węgrzech. 100% kontrolę nad wszystkim, zrobić państwo reżimowe, /zresztą w Polsce częściowo się to udało/ i panować! nad Węgrem, niech siedzi cicho, stawia krzyżyk co parę lat.



No i Putin zje...ał wszystko mleko się wylało trza no i mus było delikatnie pokrzyczeć na przyjaciela




Po części nie dziwie się że Orban tak postępuje, chciałbym żeby nasz panujący reżim czynił podobnie, nie tak samo!!!


Nie gadać tyle pierdalamantnych pustych szlagierów, których jedynym celem jest zwiększenie poparcia politycznego, nie popierać wojny to oczywiste, pomagać uchodźcom ale nie rękami zmęczonych i umordowanych wolontariuszy. Natychmiast odtworzyć zrujnowaną armię przez siebie samych, zanim połowa zdolnych do służby polaków wypier..... na Karaiby.
Wędzarnia Robotek
ZERO CHEMII
Marek Kukla
668 48 45 08
Odpowiedz
#47
(04-04-2022, 14:07)Pudelek napisał(a): Dotychczas Orbán miał 133 miejsca, teraz - według doniesień - 135. Czyli nawet zwiększył swoją pulę.   ...
Flaga węgierska  Komisja wyborcza potwierdziła wyniki wyborów parlamentarnych 3 kwietnia.
1.)  Fidesz-KDNP > 67,84 % = 135
2.)  Zjednoczona opozycja: DK, Jobbik, MSZP, Momentum, Párbeszéd > 28,64 % = 57
3.)  Mi Hazánk > 3,02 % = 6
4.)  MNOÖ > 0,50 % = 1
Odpowiedz
#48
Pudelek niewiele zrozumiałeś. Zresztą i tak nie będę dyskutował z kimś, kto wprost nazywa mnie skurwysynem, w realu dostałbyś w pysk.
Odpowiedz
#49
.....
Odpowiedz
#50
(21-04-2022, 6:48)Sztasek napisał(a):
(04-04-2022, 14:07)Pudelek napisał(a): Dotychczas Orbán miał 133 miejsca, teraz - według doniesień - 135. Czyli nawet zwiększył swoją pulę.   ...
Flaga węgierska  Komisja wyborcza potwierdziła wyniki wyborów parlamentarnych 3 kwietnia.
1.)  Fidesz-KDNP > 67,84 % = 135
2.)  Zjednoczona opozycja: DK, Jobbik, MSZP, Momentum, Párbeszéd > 28,64 % = 57
3.)  Mi Hazánk > 3,02 % = 6
4.)  MNOÖ > 0,50 % = 1
Z ciekawości - jak głosował dotychczas poseł mniejszości niemieckiej? Pewnie tak jak Fidesz?
Odpowiedz


Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Węgrzy nie oszczędzaja na paszportach dyplomatycznych Waldek 0 208 13-10-2023, 11:53
Ostatni post: Waldek
  Ile czasu czekają Węgrzy na operacje w państwowej służbie zdrowia. Waldek 0 484 12-04-2023, 14:43
Ostatni post: Waldek
  Wegrzy się zbroją Waldek 1 408 24-11-2022, 6:37
Ostatni post: polijerry
  Wybory 2022 a "karta Węgra" ember 10 1,472 12-04-2022, 15:15
Ostatni post: Slavekk
  Węgrzy stawiają na turanizm (?) ember 0 1,850 09-09-2018, 21:41
Ostatni post: ember



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości