Wczoraj przekraczałem granicę w Saturljaujhely w stronę Polski około 23:00 i zostałem poinformowany, że to nie jest trasa na przejazd i obecnie tranzyt odbywa się tylko głównym przejściem od Koszyc. Po rozmowie i prośbach pozwolili przejechać w stronę Polski.
(17-07-2021, 17:18)Wojtas81 napisał(a): [ -> ]Wczoraj przekraczałem granicę w Saturljaujhely w stronę Polski około 23:00 i zostałem poinformowany, że to nie jest trasa na przejazd i obecnie tranzyt odbywa się tylko głównym przejściem od Koszyc. Po rozmowie i prośbach pozwolili przejechać w stronę Polski.
Wypełniałeś formularz ? Jesteś zaszczepiony ?
(18-07-2021, 8:08)Tomeq napisał(a): [ -> ] (17-07-2021, 17:18)Wojtas81 napisał(a): [ -> ]Wczoraj przekraczałem granicę w Saturljaujhely w stronę Polski około 23:00 i zostałem poinformowany, że to nie jest trasa na przejazd i obecnie tranzyt odbywa się tylko głównym przejściem od Koszyc. Po rozmowie i prośbach pozwolili przejechać w stronę Polski.
Wypełniałeś formularz ? Jesteś zaszczepiony ?
Tak, wypełniłem formularz i jestem zaszczepiony, co też im powiedziałem. Według tego funkcjonariusza, nie ma to znaczenia.
Do Hajduszoboszlo przyjechaliśmy w 7 osób. Nikt nie szczepiony i nie jest ozdrowiencem i nie ma testu.
Bez problemu ale trasa wielka budowa od granicy od strony Koszyc.
(18-07-2021, 18:04)kowcio napisał(a): [ -> ]Bez problemu ale trasa wielka budowa od granicy od strony Koszyc.
Jaka budowa? Gdzie dokładnie?
Witajcie,
proszę o pomoc z przejazdem dla niezaszczepionych. Z Barwinka tranzytem na Węgry przez Słowację - w Preszowie muszę wjechać na autostradę czy mogę jechać równoległą starą 20 do Koszyc? I z Koszyc muszę jechać R4 czy mogę starą 17 na przejście z Węgrami "pod daszkami" ? Podobnie z powrotem?
Dziękuję
(18-07-2021, 22:10)bastus2 napisał(a): [ -> ]Witajcie,
proszę o pomoc z przejazdem dla niezaszczepionych. Z Barwinka tranzytem na Węgry przez Słowację - w Preszowie muszę wjechać na autostradę czy mogę jechać równoległą starą 20 do Koszyc? I z Koszyc muszę jechać R4 czy mogę starą 17 na przejście z Węgrami "pod daszkami" ? Podobnie z powrotem?
Dziękuję
Nie wiem czy w ogóle ktoś to sprawdza, własne wróciłem z Węgier nikt mnie nie zatrzymywał na granicach, na trasie dużo polskich samochodów mijałem ale leciałem autostradą Preszów-Koszyce i ekspresówką R4
(18-07-2021, 12:46)Wojtas81 napisał(a): [ -> ] (18-07-2021, 8:08)Tomeq napisał(a): [ -> ] (17-07-2021, 17:18)Wojtas81 napisał(a): [ -> ]Wczoraj przekraczałem granicę w Saturljaujhely w stronę Polski około 23:00 i zostałem poinformowany, że to nie jest trasa na przejazd i obecnie tranzyt odbywa się tylko głównym przejściem od Koszyc. Po rozmowie i prośbach pozwolili przejechać w stronę Polski.
Wypełniałeś formularz ? Jesteś zaszczepiony ?
Tak, wypełniłem formularz i jestem zaszczepiony, co też im powiedziałem. Według tego funkcjonariusza, nie ma to znaczenia.
Ja podsunąłem mu pod nos papier i z łaski przeczytał. Udają głupa i tyle.
kurczę ja już nie wiem jak to jest na tej Słowacji ;/ wybieramy się w w sierpniu do Egeru, my jesteśmy zaszczepieni, ale szwagier którego możliwe że zabierzemy już nie ;/ ruszamy z Rzeszowa, chcemy ominąc płatne drogi na Słowacji. Czy to możliwe w ogóle? musimy się rejestrować na przejazd przez Sowację? cały czas śledze forum ale jest tyle rozbieżnych informacji że zgłupiałam ;/
Na tranzyt nie musicie, ale formalnie wtedy macie obowiązek jechać wyznaczonymi drogami. W praktyce podobno nikt tego nie sprawdza.
W sobotę przekraczałem granicę czesko-słowacką obok Czadcy. O dziwo, stał patrol czeski (po swojej stronie), ale też słowacki. Trzepali jakieś auto, mi kazali jechać dalej (policja i wojsko).
Cytat:Na stronie https://www.hirek.sk znalazłem informację, że z powodu sytuacji epidemiologicznej (Covid19) most Monostori na Dunaju łączący Komarno z Komárom został od 07. lipca br. zamknięty dla ruchu samochodów osobowych na okres przejściowy.
Jest to decyzja wspólna odpowiednich instytucji obu państw.
Do kiedy ma trwać okres przejściowy? Nie znalazłem informacji.
Ruch samochodów osobowych pozostaje przekierowany na most Elżbiety
Monostori jest normalnie otwarty w obie strony, brak kontroli, więc google maps pokazuje bzdury.