Forum Węgierskie

Pełna wersja: Co przywozicie z Węgier?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34
(18-07-2019, 10:48)Sztasek napisał(a): [ -> ]O jaki targ ci chodzi... ? miasto... miejsce... ?

Będę w Kisvardzie chodzi mi o takie miejsce jak u nas są że w jeden dzień tygodnia odbywa się tzw święto dyszla czyli od zbiorów rolnika po jakieś rzeczy przywiezione od Niemca. Nie chodzi mi tu o pchli targ czy targ staroci które odbywają się raz w miesiącu.
Pozdrawiam
(18-07-2019, 12:05)eplus napisał(a): [ -> ]Jak na prezent, to oczywiście żeby na etykiecie nie było "selected by Tesco", a na kontrze żeby nie było instrukcji po polsku. Tylko język węgierski. Dla początkujących smakoszy Egri Bikaver albo Tokaji - chyba te dwie marki najbardziej u nas się kojarzą z Węgrami. W miarę smakowego wyrabiania się odbiorcy prezentu można iść na wyższe półki, jednak obawiam się, że dla nuworysza wino za 500 i za 3500 smakuje tak samo. To oczywiście tylko moje prywatne zdanie. A wino za 400 pite z umiarem w dobrym towarzystwie na pewno nikomu nie zaszkodzi nawet w największych ilościach.
Oczko Oczko

Dobre wino jest tanie bo jest tanie i dobre, jakie dobre było wino Bieszczady z Pektowinu, mniam:-). Całkowicie się zgadzam, że tanie wino pite w z umiarem w dobrym towarzystwie nikomu nie zaszkodzi, ale mam zupełnie przeciwne zdanie jeśli chodzi o cenę. Ja jakimś smakoszem wina nie jestem, rozpoznaję ewentualnie kolor, a i to nie zawsze, a potrafię rozróżnić wódkę z ziemniaków z lewego i prawego brzegu Wisły, jednak różnicę w winie za 500 i 3500 moje zupełnie niewyrobione podniebienie wyczuwa od razu. Nie, żebym był jakimś koneserem, ale wina za mniej niż 1000 forintów przestały lądować w mojej piwnicy. Wprawdzie jej nie mam, ale ładnie zabrzmiało Szeroki uśmiech
Nie pisałem nic o kwocie, dobre tanie aby się nie wstydzic. Napewno nikt nie jest smakoszem komu chce dać.
Egri Bikaver i Tokaj szukać w Tesco czy może gdzieś indziej w okolicach bogacs?
Jak masz czas, to pewnie bardziej stylowy jest prezent wprost z piwnicy Egeru albo Tokaju, z widokówką, albo w dedykowanej torbie czy kartonie. Jeszcze pewnie przy okazji gratisowej degustacji dostąpisz.
Na szybko to w Tesco albo innym markecie.
O ile mogę coś doradzić. Uśmiech
Dzięki bardzo. Raczej będzie to Tesco Uśmiech jeszcze pytanie, czy Tokaj tam znaleziony jest tylko jeden rodzaj? Bo rozumiem że Egri Bikaver to nie ma różnych wytwórców
W jednym i drugim przypadku są różni wytwórcy,a win tokajskich jest kilka rodzajów
Tak, EB to mieszanka win, warunek żeby pochodziły z rejonu Egeru, producentów mnóstwo. Czerwone.
Tokaje są białe, od wytrawnych do słodkich, również obowiązuje pochodzenie.
Kisvárda ma takie miejsce, gdyie kupisz produkty od rolnika... róg ulic Szabolcs i Piac >>> Városi Piaccsarnok
@Sztasek dzięki już dodałem do ulubionych doczytałem że główny handel odbywa się w czwartek i sobotę.
Ostra papryka  z dziadkiem, 4x mocniejsza od tej czerwonej. Nieco mniejszy słoiczek. Jest też wersja z mielonego suszu, w innej kolorystyce. Dwa kupiłem na zamówienie, trzeci - dla siebie, ale jeszcze nie odważyłem się skosztować.
Język Język Język

[Obrazek: 049d689420147117.jpg]
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34