Witam,
Mateusz lat 39, zakochałem się w Węgrzech ładnych "kilka" lat temu
Do tej pory bywałem jedynie w Hajduszoboszlo. Koniec monotonii, w tym roku zamierzam odpocząć nad Balatonem, na początek podobno spokojne Balatonszemes
Pozdrawiam wszystkich Hungarofili
Witam , Mam na imię Kama mam 26 lat od 2 lat zwiedzam Węgry w tym roku pierwszy raz z Mężem. Z zawodu jestem Analitykiem finansowym ale lubię sporo zwiedzać spacerować i raczej wypoczywać aktywnie
(12-07-2013, 20:59)Imre napisał(a): [ -> ]Witaj, ja nie ryzykowałbym jazdy w ciemno w szczycie sezonu.
Rozejrzyj się po forum, to z pewnością znajdziesz jakieś namiary na noclegi.
Od 12 lat jeżdżę w ciemno - nigdy nie przytrafiła mi się przykra niespodzianka. Nie ryzykujesz.
Witam, jestem Kaśka,
na Węgry jeżdżę od bardzo dawna jednak kilka lat miałam przerwy , teraz z nowo nabytym mężem chcemy choć na chwilkę wybrać się w te piękne zakątki i odpocząć.
Pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc
Witam !
Mam na imię Bogusław mam 40l. mieszkam w Krakowie i od 2010r corocznie z rodziną spędzam wakacje u pewnej rodziny w Balatonföldvár (korzystając z pośrednictwa mieszkanki tej miejscowości która prowadzi taką ofertę i zna j. polski). W tym roku jedziemy 4 raz w to samo miejsce ale mam zamiar trochę urozmaicić podróż poprzez odwiedzenie Zoo w Nyíregyháza i tamtych rejonów. Dlatego liczę na Waszą pomoc bo troszkę mam wątpliwości w temacie. Forum obserwowałem dużo wcześniej bez rejestracji na nim
Bodek05 - Witaj na Forum i nie tylko
...z Balatonföldvár do Nyíregyháza to szmat drogi... masz bliżej zoologiczne atrakcje i jest fajnie. Polecam odwiedzić zoo w Veszprém, jest o wiele bliżej. Veszprém to fajne miasto, jest co zwiedzić a jego okolice zachęcają do wycieczek i kuszą wieloma atrakcjami.
Veszprém:
w zoo zobaczysz te zwierzaki.
(19-07-2013, 6:31)Sztasek napisał(a): [ -> ]Bodek05 - Witaj na Forum i nie tylko ...z Balatonföldvár do Nyíregyháza to szmat drogi... masz bliżej zoologiczne atrakcje i jest fajnie. Polecam odwiedzić zoo w Veszprém, jest o wiele bliżej. Veszprém to fajne miasto, jest co zwiedzić a jego okolice zachęcają do wycieczek i kuszą wieloma atrakcjami.
Veszprém: w zoo zobaczysz te zwierzaki.
Tak zgadzam się z tobą że to daleko
ale Węgry wydają się takie mniejsze i te 200 km ekstra tak nie przerażało bardzo... Szczególnie chcieliśmy zobaczyć to oceanarium w Nyíregyháza i tą tropikalną część. Generalnie chodziło o spotkanie czegoś czego nie mamy krakowskim zoo. Ale to chyba swoje rozważania muszę napisać w innym temacie bo tutaj nie miejsce chyba gdzie najlepiej? podróże?
Witam wszystkich. Od lat jeździłem nad polskie morze. Przyszedł czas na Węgry. W tym roku chcę w terminie 25.07-02.08 pojechać z rodzinką (2+2) na baseny termalne Sóstófürdő - Nyiregyhaza. Poszukuję po przystepnych cenach jakiegoś noclegu. Najlepiej żebym mógł dogadać sie po polsku.
jest na forum - wczorajsze posty!