Forum Węgierskie

(25-07-2013, 11:25)Ribizli napisał(a): [ -> ](...)Apelowalabym rowniez o poprawna pisownie wegierskich nazw miejscowosci, nazwisk i innych slow.
Pozdrawiam wszystkich!

Dołączę się - polskich również!

(25-07-2013, 10:13)fvg napisał(a): [ -> ]Cześć! Witamy wszystkich nowych forumowiczów!

(25-07-2013, 9:54)karniewek1 napisał(a): [ -> ]Jestem zakochany w Węgrzech ich kulturze, historii, kuchni.

W takim razie na pewno znajdziesz tu kompanów do rozmowy

Chodzi za mną od początku lata myśl o małym skoku do Villany - na jakiegoś Portugizera lub jakieś miejscowe Couve. Taki fajny mały - rodzinny hotelik tam jest i zaraz obok mała resteuracja - polecam - no i cała ulica piwnic z super winami

Jezeli chodzi o polskie nazwy, nazwiska i slowa to nasz mozg jest skonstruowany w taki sposob, ze potrafi odczytac je wlasciwie nawet jesli sa napisane z bledem ortograficznym albo bez odpowiednich znakow diakrytycznych. Rowniez mozna odpowiednio odczytac tresc z konteksu zdania nawet jesli jakies tam slowo jest napisane niewlasciwie. Jesli chodzi o jezyk nam nieznany albo znany slabo, to ta zasada sie oczywiscie nie sprawdza. Dlatego, moim zdaniem, jest wazne aby pisac poprawnie po wegiersku, gdyz osoby czytajace zapamietuja dane slowo tak jak je widza. Nie jest wszystko jedno czy napisze kenyer czy kenyér. W dziale, ktory moderuje (Pozostale regiony) poprawiam to, ale nie mam dostepu do innych dzialow. Gdybym miala, to bym poprawiala...

Słusznie, bardzo poprawna uwaga... kilka przykładów:
kerek - okrągły
kérek - proszę (o coś)
rak - nakłada
rák - rak
bor - wino
bór - bor (pierwiastek chemiczny)
lap - powierzchnia (np. stołu, kartki), coś płaskiego
láp - bagno, moczar

Ok powinnno być Villány!

Zgadzam się, ale na dalszą dyskusję zapraszam do innego tematu. Tutaj witamy nowych użytkowników forum

EDYCJA: Posty niezwiązane z tematem zostały usunięte. Sorry, ale musimy dbać o porządek w dyskusji, bo zrobi nam się śmietnik.

Witam forumowiczów!

Krzysztof z okolic Kołobrzegu. Wybieram się z żoną nad Balaton samochodem i mam nadzieje że polecicie mi ciekawą trasę przejazdu z dodatkowymi po drodze atrakcjami

kkwsabbath - jechałbym przez Niemcy, Czechy

(28-07-2013, 21:56)kkwsabbath napisał(a): [ -> ]Witam forumowiczów!

Krzysztof z okolic Kołobrzegu. Wybieram się z żoną nad Balaton samochodem i mam nadzieje że polecicie mi ciekawą trasę przejazdu z dodatkowymi po drodze atrakcjami

Polecam węgierską Csárda - tradycyjny węgierski przydrożny zajazd z pysznym jedzeniem i piciem Szczerze jekbym miał polecać coś konkretnego to mam niemały problem bo gdzie się nie pojedzie to jest coś ciekawego. Osobiście polecał bym regiony winiarskie, których jest dużo są po obu stronach Balatonu. W piwnicach można kupić wino od producenta. W różnych piwnicach panują różne obyczaje w jednych się nie płaci za degustację - np Tokaj w innych jak Villány płaci się ale i tak jest to zawsze super zabawa. No i wino - bor - jest z regóły tańsze, oczywiście każdy region ma swoje specyficzne szczepy winorośli Po drodze nad Balaton albo już w trakcie pobytu polecałbym źródła geotermalne - Hévíz to jest tak na pd. krańcu balatonu. Gorąca woda w jeziorku - wypływa z jego wnętrza - jest szarawo-niebieska. Osobiście lubię bardzo Miskolc z tymi jaskiniami pod ziemią tyle, że jest to na wschód od Balatonu i to dość sporo.
A uważaj na wyograniczane prędkości w terenach zabudowanych! Częste są radary i kontrole.
Szerokiej drogi, super zabawy, pysznego jedzenia i picia...

Po raz kolejny przypominam, że w tym temacie nie dzielimy się informacjami na temat dojazdu, noclegów, itp. Powstał on, by nowi użytkownicy mogli napisać kilka słów o sobie. Kolejne posty odbiegające od tematu będą usuwane.